OFICJALNIE: Marcelo Brozović z kontuzją. „Poczuł ostry ból i musiał opuścić boisko”

Choć Chorwacja prawie przez cały turniej grała bardzo pragmatyczną piłkę, w półfinale nie potrafiła już tego pokazać na tle rywala z Ameryki Południowej. „Vatreni” ponieśli pierwszą, a zarazem najwyższą porażkę w całej historii mundialu. Nigdy wcześniej ta reprezentacja nie przegrała różnicą trzech bramek.

Egzekutorami okazali się Lionel Messi do spółki z Juliánem Álvarezem. Później wicemistrzowie świata sprzed czterech lat próbowali gonić wynik, rzucając wszystkie ofensywne siły do ataku, jednak bezskutecznie.

Na dodatek do nieplanowanej zmiany doszło w piątej minucie drugiej odsłony. Murawę w Lusail musiał opuścić Marcelo Brozović, w którego miejsce zameldował się Bruno Petković.

Dalić potwierdził po końcowym gwizdku, że grający na co dzień w Interze Mediolan pomocnik poczuł ostry ból w mięśniu i zasygnalizował problem sztabowi medycznemu.

– Marcelo zgłosił nam ten uraz, więc podjęliśmy wspólną decyzję, że nie będziemy go wykorzystywać do końca spotkania. Optowaliśmy za tym, aby zakonserwować jego siły i utrzymać go w odpowiedniej formie fizycznej na mecz o trzecie miejsce – wyjawił były szkoleniowiec emirackiego Al-Ain FC.

Wydaje się zatem, iż kontuzja nie wygląda poważnie. Jeśli Brozović będzie w stu procentach gotowy do rywalizacji o medal, zostanie ponownie wystawiony w pierwszej jedenastce.

Z kim przyjdzie zagrać Chorwatom? O tym przekonamy się w późny środowy wieczór, kiedy padnie rozstrzygnięcie w pojedynku między Francją a Marokiem.