Poletanović przechodzi do Zagłębia na zasadzie transferu gotówkowego za około 100 tysięcy euro, podpisując umowę do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia o sezon.
W Wiśle Serb wystąpił w zaledwie jedenastu spotkaniach, bo do Krakowa przeniósł się dopiero ostatniej zimy.
Dla 28-letniego defensywnego pomocnika Zagłębie będzie już czwartym polskim klubem w karierze, gdyż wcześniej występował w Jagiellonii Białystok i Rakowie Częstochowa.
- Jestem bardzo zadowolony z podpisania kontraktu. Znam Zagłębie Lubin, bo kilka razy grałem przeciwko w barwach innych drużyn i dużo dobrych rzeczy o Klubie usłyszałem. Nie mogę się już doczekać, żeby wyjść na trening z nowymi kolegami. To ważne, że zacznę przygotowania do sezonu już w Lubinie, bo to szansa na szybszą aklimatyzjację i lepsze zgranie z drużyną - powiedział Poletanović.
- W momencie rozwiązania kontraktu z Aleksandarem Scekiciem przeszliśmy od razu do działania. Absolutnym priorytetem na pozycji numer sześć był dla nas Marko Poletanović. Udało nam się po trudnych negocjacjach dojść do porozumienia z Wisłą Kraków i cieszę się, że Marko będzie grał w Lubinie. To piłkarz z dużym doświadczeniem na boiskach PKO BP Ekstraklasy, sprawdzony w naszych polskich warunkach - skomentował z kolei dyrektor pionu sportowego Zagłębia, Piotr Burlikowski.
Poletanović jest bohaterem pierwszego letniego transferu Zagłębia.