OFICJALNIE: Martin Ødegaard piłkarzem Arsenalu
2021-08-20 09:34:42; Aktualizacja: 3 lata temuReal Madryt poinformował o rozstaniu z Martinem Ødegaardem. Norweg karierę będzie kontynuował w Arsenalu.
Mimo że „Królewscy” próbowali jak najlepiej zarządzać karierą ofensywnego pomocnika sprowadzonego do klubu w wieku zaledwie 16 lat, dziś można śmiało powiedzieć, że nie wszystko potoczyło się po myśli zarówno ich, jak i samego piłkarza.
Norweg zanotował serię wypożyczeń i przeszedł przez Eredivisie (SC Heerenveen i Vitesse Arnhem), LaLigę (Real Sociedad) oraz Premier League (Arsenal). Do tej ostatniej ekipy dołączył wbrew woli Zinédine’a Zidane’a.
Francuski szkoleniowiec przeprowadził z utalentowanym graczem rozmowę, wyjaśniając mu, że chce, aby stopniowo wchodził on do pierwszego składu „Los Blancos”. Wtedy zaakceptował wolę „Zizou”, mimo że najchętniej zostałby na jeszcze jeden sezon w Kraju Basków.Popularne
Szybko okazało się, że decyzja o przedwczesnym powrocie Martina Ødegaarda była błędem. Nie potrafił on przystosować się do systemu gry i miewał problemy ze zdrowiem. Na dodatek poczuł się on niedoceniany.
Następstwem tego było spotkanie z władzami Realu Madryt i prośba o zgodę na odejście. Zidane do ostatniej chwili próbował przekonać go do pozostania, ale niewiele wskórał.
Kapitan reprezentacji Norwegii w Londynie w końcu odpalił. Znalazł się w grupie, która dopuściła go do głosu w szatni, co zaprocentowało poprawą jego samopoczucia. Mikel Arteta był zadowolony z przemiany piłkarza i gdy wypożyczenie dobiegło końca, żegnał 22-latka ze smutkiem, zaznaczając, że jeśli pojawi się cień szansy, klub zrobi wszystko, aby go ponownie zatrudnić.
Nie trzeba było długo czekać na wyczekiwaną okazję. Lewonożny gracz ponownie nie potrafił złapać wspólnego języka ze sztabem szkoleniowym (mimo zatrudnienia Carlo Ancelottiego) i zrozumiał, że to nie ma już sensu. Tym samym powtórzył manewr zastosowany kilka miesięcy temu.
Wicemistrz Hiszpanii przenalizował sytuację i wobec nastawienia Ødegaarda doszedł do wniosku, że wypożyczenie przy umowie ważnej do 30 czerwca 2023 roku jest mało opłacalne. W efekcie otworzono się na transfer definitywny, który właśnie stał się faktem.
30-krotny uczestnik zmagań w koszulce kadry narodowej związał się z „Kanonierami” do 30 czerwca 2026 roku. Cała operacja wyniosła około 40 milionów euro (spekuluje się o kwocie 35 milionów) plus bonusy. Zagra z numerem „8”.
Jego przygoda kończy się na zaledwie 11 występach w Realu Madryt.