OFICJALNIE: Martín Satriano wypożyczony z Interu Mediolan

Empoli porozumiało się z Interem Mediolan w sprawie wypożyczenia 21-letniego Martína Satriano. Urugwajczyk ostatnie pół roku spędził na podobnej zasadzie we francuskim Stade Brestois 29.

Martín Satriano opuścił macierzysty Club Nacional w 2020 roku, by rozpocząć swoją pierwszą europejską przygodę w barwach Interu Mediolan.

Do tej pory Urugwajczyk nie potrafił jeszcze zaistnieć w seniorskiej kadrze „Nerrazurrich”, brylując na razie tylko w młodzieżowych sekcjach włoskiej drużyny.

Wicemistrz Serie A, chcąc zapewnić 21-latkowi regularną grę na ostatnie pół sezonu, wypożyczył go do Stade Brestois 29, gdzie ten zdołał wystąpić 15 spotkaniach, zdobywając w nich cztery bramki.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Dlatego teraz uznano, że najlepszym kolejnym przystankiem w karierze utalentowanego Urugwajczyka będzie Empoli, które zapewniło sobie jego usługi na najbliższy sezon. Umowa podpisana przez kluby nie zawiera opcji wykupu.

Martín Satriano jest kolejnym wzmocnieniem ekipy z Toskanii na zbliżającą się kampanię. Wcześniej drużyna ze Stadio Carlo Castellani zadbała o angaż Mattii Destro, Guglielmo Vicario, Samuele Perisana, a dodatkowo wykupiła, występujących wcześniej na wypożyczeniu, Liberato Cacace i Petara Stojanovicia.

Warto przypomnieć, że Empoli jest jeszcze łączone w sprawie transferu definitywnego Szymona Żurkowskiego, który spędził w nim ostatnie półtora roku, stając się z czasem ważną częścią układanki Aurelio Andreazzolego, zastąpionego niedawno przez Paolo Zanettiego.

„Azzuri” zakończyli miniony sezon na czternastym miejscu, mając jedenaście punktów przewagi nad strefą spadkową.