Działacze AC Milan od dłuższego czasu uznawali Maxi Lópeza za opcję rezerwową. Priorytetem było bowiem pozyskanie Carlosa Téveza z Manchesteru City.
"Rossoneri" mieli jednak problemy z porozumieniem się z piłkarzem i jego klubem. Na kilka dni przed końcem okienka transferowego, mistrzowie Włoch sięgnęli po byłego zawodnika FC Barcelony.
Argentyńczyk w tym sezonie w 14 meczach Serie A strzelił 3 gole i zanotował dwie asysty.
Do Catanii 27-latek trafił w styczniu 2010 roku z FK Moskwa. Piłkarz grał także w brazylijskim Gremio Porto Alegre, RCD Mallorca, FC Barcelonie oraz w argentyńskim River Plate. W reprezentacji Argentyny rozegrał 29 spotkań, w których strzelił 8 bramek.
- Zawodnik bardzo nas prosił o możliwość przejścia do Milanu i zdecydowaliśmy się pozwolić mu na osiągnięcie tego celu - powiedział Pietro Lo Monaco.