OFICJALNIE: Mecz Paris FC - Olympique Lyon przerwany. Znowu z powodu kibiców

Paris FC i Olympique Lyon mierzyły się ze sobą 1/32 Pucharu Francji. W przerwie meczu do sektora zajmowanego przez gospodarzy została wrzucona petarda. Zaraz potem kibice starli się ze sobą, a incydenty przeniosły się na boisko. Ostatecznie sędzia przerwał zawody.

Ekipa z Ligue 2 wyszła na prowadzenie już w ósmej minucie za sprawą trafienia Gaëtana Laury. Do wyrównania tuż przed przerwą doprowadził Moussa Dembélé. Nikt wtedy jeszcze nie wiedział, że druga połowa nie dojdzie do skutku.

W przerwie zawodów w sektorze zajmowanym przez miejscowych kibiców znalazła się petarda. Niewiele później część fanów była już na bieżni otaczającej boisko. Interweniować próbowała policja.

Część fanów gości (przybyło ich łącznie 600) odpaliła race, a gdy arbiter ujrzał ten widok, zawrócił piłkarzy do szatni. W międzyczasie na murawę przedostali się kibice, którzy zaczęli walczyć ze sobą. Spiker apelował o spokój, lecz na niewiele się to zdało.

Mimo ogromnych trudów, sytuacja zdawała się wracać do normy. Postanowiono jednak przerwać mecz na 45 minut.

Głos należał do sędziego głównego, prefekta pełniącego rolę przedstawiciela władz, a także reprezentanta policji. Ostatecznie, zgodnie z najnowszym protokołem, który wszedł w życie ledwie w czwartek, cała trójka podjęła decyzją o całkowitym przerwaniu spotkania.

Kibice nie kryją oburzenia tym faktem, wskazując na opieszałość stewardów oraz służ mundurowych. To już nie pierwszy incydent z udziałem fanów Olympique’u Lyon. Nie tak dawno klub nawet ukarano.

Très gros incidents à la mi-temps de #PFCOL entre supporters lyonnais et le public parisien. Très peu de stewards pour gérer la situation. pic.twitter.com/2bktWEgfRd
— David Aiello (@Aiello_David) December 17, 2021