Skrzydłowy znajdował się na celowniku Legii Warszawa, odkąd okazało się, że Valenciennes spada do Ligue 2 (ostatecznie zostało zdegradowani na trzeci poziom) i prognozy ewentualnego transferu wydawały się być pozytywne. Izraelczyk prowadził już zaawansowane negocjacje z „Wojskowymi” zbrojącymi się przed kwalifikacjami Ligi Mistrzów, ale ostatecznie z zawodnika zrezygnować miał szkoleniowiec Henning Berg.
Od około dwóch tygodni 29-latek poszukiwał nowej opcji i ostatecznie podpisał pięcioletnią umowę z wicemistrzem Izraela. Dla ofensywnego pomocnika jest to powrót do zespołu, z którego trafił do Wisły Kraków trzy i pół roku temu.