OFICJALNIE: Olympique Marsylia ma nowego skrzydłowego

2025-02-03 22:44:00; Aktualizacja: 2 godziny temu
OFICJALNIE: Olympique Marsylia ma nowego skrzydłowego Fot. Olympique Marsylia
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Olympique Marsylia

W Olympique'u Marsylia trzeci zimowy transfer stał się faktem. Na niedługo przed zamknięciem okienka pod skrzydła Roberto De Zerbiego trafił Amar Dedić.

Zaprezentowany piłkarz to nowy nabytek w kolekcji z Amine'em Gouirim oraz Luizem Felipe.

Linia obrony została jeszcze bardziej uszczelniona, tyle że tym razem w bocznym sektorze. Na prawej flance szanse otrzymywać będzie 22-latek urodzony w Austrii, ale reprezentujący Bośnię i Hercegowinę.

Według nieoficjalnych źródeł przedstawiciele z Ligue 1 pozyskali piłkarza z Red Bulla Salzburg w ramach odpłatnego wypożyczenia (prawdopodobnie półtora miliona euro) z obligatoryjnym wykupem za 10 milionów euro.

Klauzula wejdzie w życie w przypadku rozegrania połowy oficjalnych meczów przez zawodnika.

Dedić przyszedł na świat 18 sierpnia 2002 roku i dotychczasową całą karierę spędził wyłącznie w Austrii, choć ze względu na korzenie rodzinne posiada też bośniackie obywatelstwo.

W czasach juniorskich przyuczał się do sportowego zawodu w kilku klubach, ale najdłuższej właśnie w Red Bullu, skąd w międzyczasie powędrował na wypożyczenie do FC Liefering i Wolfsbergera na cały sezon 2021/2022. Potem stanowił już integralną część pierwszej drużyny „Byków”.

Defensor, który parokrotnie przywdziewał nawet opaskę kapitana w Lidze Mistrzów, zamknął rozdział z dotychczasowy pracodawcą na 95 spotkaniach, w których popisał się ośmioma trafieniami i 15 asystami.

Z konieczności nie bał się wziąć na siebie odpowiedzialności także jako stoper. Zdarzało mu się też pełnić funkcję lewego obrońcy, więc wszechstronność to mocna strona Dedicia.

Wykazujący się także doskonałą szybkością i determinacją w trudniejszych momentach obrońca ma na swoim koncie mistrzostwo i Puchar Austrii. Niedawno musiał pogodzić się z zakończeniem przygody na europejskiej arenie już na etapie fazy ligowej. Wraz z kolegami wygrał tylko jeden na osiem meczów, pozostałe przegrywając.