OFICJALNIE: Oświadczenie przedstawiciela nowych właścicieli Wisły | Przelewu nie ma...

Saga ze sprzedażą pakietu akcji Wisły Kraków ciągnie się od kilku dobrych tygodni. Przełom w tej sprawie miał nastąpić parę dni temu, kiedy to w Szwajcarii zawarta została umowa warunkowa pomiędzy dotychczasowymi sternikami z Towarzystwa Sportowego, a luksembursko-brytyjskim konsorcjum.

Od tamtej pory kibice „Białej Gwiazdy” wyczekiwali na uprawomocnienia kontraktu. Żeby tak się stało, nowi właściciele musieli spłacić wierzycieli.

Do wczoraj żadne pieniądze nie pojawiły się na koncie. Dziś natomiast o tym, że wspomniana kwota miała pojawić się na koncie Wisły, poinformował redaktor „Przeglądu Sportowego”, Piotr Wołosik.

Do tego jednak nie doszło. Księgowi Wisły pieniędzy nie widzieli (i w sobotę nie zobaczą, bo procedury bankowe uniemożliwiają otrzymanie przelewu w weekend). Nie ma również przesłanek, aby przelew miał się w ogóle pojawić w najbliższym możliwym terminie, czyli w poniedziałek. 

Do sprawy postanowił odnieść się jeden z biznesmenów, a konkretnie Mats Harting. Szwed wystosował specjalne oświadczenie.

„W czwartek, 27 grudnia Alelega Luxembourg reprezentowana przez pana Vanna Ly poinformowała swoich wspólników: NCP i pana Pietrowskiego, że przelew zostanie wytransferowany z jego rachunku bankowego dnia 28 grudnia.

Zarówno NCP, jak i pan Pietrowski nie mają powodów, by wątpić, że wspomniany przelew zostanie potwierdzony najbliższego dnia pracy banku, tj. 31 grudnia.

Biorąc pod uwagę zaniepokojenie wszystkich zaangażowanych stron, NCP i pan Pietrowski oczekują potwierdzenia i wyjaśnień od pana Ly, który ze względu na okres świąteczny przebywa w podróży i kontakt z nim jest utrudniony.”