Oficjalnie: Oświadczenie Ruchu w sprawie Lipskiego

2017-05-13 15:26:57; Aktualizacja: 7 lat temu
Oficjalnie: Oświadczenie Ruchu w sprawie Lipskiego Fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Ruch Chorzów

Ruch Chorzów postanowił oficjalnie zabrać głos w sprawie zakończenia współpracy z Patrykiem Lipskim.

22-letni zawodnik już od dłuższegoczasu próbował rozwiązać swoją umowę z chorzowskim klubem. Wczwartek w końcu do tego doszło. Izba ds. Rozwiązywania SporówSportowych PZPN zakończyła współpracę między stronami z winy Ruchu.


Dzień później do niezbyt przyjemnejsprawy odniósł się sam zawodnik. Jak napisał m.in. w swoimoświadczeniu: „Mimo, że dołożyłem wszelkich starań, aby wdrodze kompromisu ustalić warunki dalszej współpracy -Przedstawiciele Klubu niespodziewanie zerwali negocjacje i zakończylispotkanie” (całość TUTAJ).


Teraz do wszystkiego odnieśli sięwłodarze śląskiego klubu. Jak można było się spodziewać, pewnekwestie przedstawili zupełnie inaczej niż młodzieżowyreprezentant Polski. „Propozycje wyłożone na stół przez PatrykaLipskiego i jego menedżera nie tylko odbiegały od uzgodnieńpoczynionych podczas warszawskiego spotkania, ale były zwyczajnienie do przyjęcia” - czytamy. Pełneoświadczenie poniżej.

„Szanowni Kibice,

odpowiadając na zamieszczone naTwitterze oświadczenie Pana Patryka Lipskiego zauważamy, że KlubSportowy Ruch Chorzów powstrzymywałsię dotąd od wyrażania swojegostanowiska w sprawie dzielącego nas sporu. Prowadząc bezpośrednierozmowy z Panem Lipskim i jego menedżerem nie omawialiśmypublicznie ich przebiegu.

Nie jest zatem prawdą, że opinieKibiców kształtowane były przez Klub, takjak nie jest prawdą, że strony sporu nie prowadziły rozmów.Rozmowy z Panem Lipskim prowadzono w klubie, na przełomie kwietnia imaja, w Warszawie odbyły się spotkana w którychuczestniczył jego menedżer, a ze strony Ruchu Chorzówprezes Zarządu Janusz Paterman oraz dyrektor Krzysztof Ziętek.

Wtrakcie jednego z warszawskich spotkań strony omówiłysytuację i ustaliły zasady i warunki polubownego rozwiązaniasporu. Uzgodniono także, że w czasie do wyznaczonego, pierwotnie na4, a następnie na 11 maja posiedzenia Izby ds. Rozwiązywania SporówSportowych PZPN, uzgodnione warunki  zostaną spisane ipoświadczone podpisami. Pomimo kilkukrotnie ponawianego zaproszeniado spisania umowy Pan Patryk Lipski i jego menedżer zwlekali zdopełnieniem formalności.

Do spotkania doszło dopiero 10maja, w przeddzień posiedzenia Izby. Faktycznie trwało 7 godzin ito jedyna informacja przedstawiona przez Pana Lipskiego, którąmożemy potwierdzić. Propozycje wyłożone na stół przez PatrykaLipskiego i jego menedżera  nie tylko odbiegały oduzgodnień poczynionych podczas warszawskiego spotkania, ale byłyzwyczajnie nie do przyjęcia.

Cieszynatomiast zmiana stanowiska wyrażanego w kwestii Kibicówi kolegów z drużyny. To miłe, że dziśpublicznie mówi o solidarności i znaczeniuzespołowej gry, szacunku dla klubowej eRki, bo podczaswcześniejszych rozmów, w obecności świadków,wypowiadał się o nich z wyższością i lekceważeniem akcentującwyłącznie materialne podejście do sprawy.  RespektującJego pełne prawo do załatwiania sporów wkażdy przewidziany prawem sposób, któryuznaje za właściwy, nie zgadzamy się na budowanie moralnego tła wsprawie, która ma wyłącznie materialnycharakter. Naszym zdaniem postawa zaprezentowana w tej sprawie przezPana Patryka Lipskiego nie jest ani koleżeńska, ani honorowa, anisportowa.

Uważamy, że werdykt Izby ds. Rozwiązywania SporówSportowych PZPN jest dla Ruchu Chorzówkrzywdzący. Dlatego po otrzymaniu pisemnego uzasadnieniadecyzji  będziemy się od niej odwoływać.

Wbrewtemu, co w swoim oświadczeniu pisze Pan Patryk Lipski nie jest onjuż zawodnikiem najbardziej utytułowanego klubu w Polsce. Zwłasnego wyboru.

Zarząd Ruchu ChorzówSA”.