OFICJALNIE: Paul Pogba przerwał milczenie. „Koszmar się skończył”

2024-10-04 22:24:23; Aktualizacja: 2 godziny temu
OFICJALNIE: Paul Pogba przerwał milczenie. „Koszmar się skończył” Fot. Marco Alpozzi/LaPresse/SIPA USA/PressFocu
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sami Mokbel [X]

Paul Pogba od ponad roku nie mógł grać zawodowo w piłkę nożną. Kara nałożona na Francuza została jednak znacznie skrócona i ten może powoli myśleć o powrocie na murawie. Z tej okazji opublikował on oficjalny komunikat.

Paul Pogba w lipcu 2022 roku wrócił do Juventusu. Drugiej przygody w stolicy Piemontu nie może jednak zaliczyć do udanych. Pierwszy sezon stracił w większości przez kontuzje, na początku drugiego natomiast został zawieszony.

Po meczu z Udinese Calcio we wrześniu ubiegłego roku został poddany standardowej kontroli antydopingowej. W jego organizmie wykryto obecność metabolitów testosteronu.

31-latek został ukarany czteroletnim zawieszeniem, co oznacza, że miał wrócić do gry najwcześniej pod koniec czerwca 2027 roku. Pogba nie zamierzał się poddać.

Francuz zapowiedział, że przygotowuje wraz ze swoimi prawnikami odpowiednie odwołanie, którym zajmie się następnie Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu w Lozannie. Ten zdecydował się na skrócenie kary do 18 miesięcy.

Pogba już w styczniu będzie mógł wznowić treningi z resztą zespołu Juventusu. „Zielone światło” na występy zapali się w marcu.

91-krotny reprezentant Francji odniósł się do decyzji trybunału w emocjonalnym oświadczeniu.

„Wreszcie koszmar się skończył.

Po decyzji Sądu Arbitrażowego ds. Sportu z utęsknieniem wyczekuję dnia, w którym znów będę mógł podążać za swoimi marzeniami.

Zawsze twierdziłem, że nigdy świadomie nie złamałem przepisów Światowej Agencji Antydopingowej, przyjmując przepisany mi przez lekarza suplement diety, który nie wpływa na wyniki sportowców płci męskiej ani ich nie poprawia.

Gram uczciwie i choć muszę przyznać, że jest to wykroczenie objęte surową odpowiedzialnością, chcę wyrazić wdzięczność sędziom Sądu Arbitrażowego ds. Sportu, którzy wysłuchali moich wyjaśnień.

Był to niezwykle stresujący okres w moim życiu, ponieważ wszystko, na co tak ciężko pracowałem nagle zniknęło.

Dziękuję jeszcze raz za całą miłość i wsparcie.

Już nie mogę się doczekać, aż wrócę na boisko” - przekazał zawodnik z Lagny-sur-Marne cytowany przez Samiego Mokbela.