Etatowy reprezentant Korei Południowej skorzystał jako piąty gracz „Czerwono-Zielonych” z prawa danego mu przez FIFA do tymczasowego zakończenia współpracy z rosyjskim klubem w obliczu działań wojennych prowadzonych na terenie Ukrainy.
Środkowy pomocnik miał utrudnione zadanie na polu znalezienia sobie nowego miejsca pracy z uwagi na złamany wcześniej palec u nogi, ale koniec końców udało mu się zrealizować transfer do rodzimego FC Seoul, gdzie będzie występował do końca czerwca.
Tym samym Hwang In-beom dołączył do Filipa Uremovicia (Sheffield United), Seada Hakšabanovicia (Djurgården), Andersa Dreyera (FC Midtjylland) i Chwiczy Kwaraccheliego (Dinamo Batumi), którzy zdecydowali się na opuszczenie Rubina Kazań.
Na wykonanie identycznego ruchu nie zdecydowali się inni zagraniczni piłkarze - Montassar Talbi (reprezentant Tunezji), Oliver Abildgaard (kontuzjowany Duńczyk) i Witalij Lisakowicz (reprezentant Białorusi).
25-letni pomocnik wystąpił w 18 spotkaniach rosyjskiego klubu w trwających rozgrywkach, zaliczając w nich dwa trafienia i trzy asysty.