OFICJALNIE: PZPN z komunikatem po awansie Wisły Kraków

2024-08-16 09:28:21; Aktualizacja: 3 dni temu
OFICJALNIE: PZPN z komunikatem po awansie Wisły Kraków Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus

Polski Związek Piłki Nożnej w oficjalnym komunikacie poinformował, że w związku z awansem Wisły Kraków do czwartej rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji zaplanowany na najbliższy czwartek mecz ligowy przeciwko Górnikowi Łęczna z jej udziałem nie odbędzie się w pierwotnie wyznaczonym terminie.

Wisła Kraków po porażce w Trnawie z tamtejszym Spartakiem (1:3) przystępowała do rewanżowej potyczki z pozycji drużyny, która musiała odrobić straty.

Podopieczni Kazimierza Moskala już po godzinie gry wywiązali się ze swoich zadań, zdobywając dwie bramki i doprowadzając tym samym do remisu w kontekście dwumeczu. 

Gdy wydawało się, że po trafieniu z pierwszej części dogrywki „Biała Gwiazda” utrzyma korzystny dla siebie rezultat do ostatniego gwizdka arbitra, wtem do rzutów karnych doprowadził Michal Ďuriš. W nich po aż 14 seriach (!) lepsi okazali się gracze krakowskiego zespołu.

W czwartej rundzie eliminacyjnej Wisła zmierzy się z Cercle Brugge. Obie drużyny spotkają się przy Reymonta w najbliższy czwartek 22 sierpnia.

Problem w tym, że wedle ustalonego wcześniej terminarza rozgrywek na szczeblu pierwszej ligi ekipa dowodzona przez trenera Kazimierza Moskala tego samego dnia miała rywalizować z Górnikiem Łęczna. Polski Związek Piłki Nożnej zareagował błyskawicznie.

„Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że w związku z awansem klubu Wisła Kraków do fazy play-off eliminacji Ligi Konferencji UEFA, mecz 6. kolejki Betclic 1. Ligi między drużynami Górnik Łęczna - Wisła Kraków nie odbędzie się w zaplanowany pierwotnie terminie, tj. 22 sierpnia (czwartek) o godzinie 19:35.

Nowa data spotkania zostanie przekazana w oddzielnym komunikacie, po konsultacjach z klubami oraz nadawcą telewizyjnym” - czytamy w komunikacie.

Wisła Kraków po trzech ligowych meczach ma na swoim koncie cztery punktów. Aktualnie zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli z deficytem meczu przeciwko ŁKS-owi Łódź.