Najważniejszy mecz elitarnych rozgrywek odbędzie się 28 maja na Stade de France w podparyskim Saint-Denis, a nie w rosyjskim Sankt Petersburgu, jak pierwotnie planowano.
Przeniesienie finału Ligi Mistrzów jest związane z rosyjską inwazją na Ukrainę.
Początkowo za faworyta do organizacji meczu uchodził Londyn z Wembley, jednak ostatecznie tym razem postawiono na francuski wariant.
W tym celu prezes europejskiej federacji Aleksandr Čeferin prowadził rozmowy z francuskim prezydentem Emmanuelem Macronem.
Francja dostaje pierwszy finał Ligi Mistrzów od 2006 roku - wówczas FC Barcelona również na Stade de France wygrała 2-1 z Arsenalem.