OFICJALNIE: Roy Hodgson wraca na trenerską emeryturę

2022-05-04 19:12:44; Aktualizacja: 2 lata temu
OFICJALNIE: Roy Hodgson wraca na trenerską emeryturę Fot. katatonia82 / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Sky Sports

Menedżer Roy Hodgson poinformował, że nie przedłuży wygasającego kontraktu z Watfordem i nie obejmie w przyszłości już sterów nad żadnym innym zespołem.

74-letni szkoleniowiec rozstał się w czerwcu ubiegłego roku z Crystal Palace i oznajmił piłkarskiemu światu przejście na emeryturę. Anglik nie wytrzymał na niej jednak zbyt długo i w styczniu przystał na propozycję przedstawioną mu przez władze „Szerszeni”.

Roy Hodgson związał się z Watfordem umową do zakończenia trwających rozgrywek, by zastąpić na stanowisku menedżera zwolnionego Claudio Ranieriego.

Przedstawiciele ekipy z Vicarage Road wierzyli wówczas, że powierzając zespół w ręce doświadczonego trenera zdołają wywalczyć utrzymanie w Premier League. „Szerszenie” nie straciły na to jeszcze matematycznych szans, ale nic nie wskazuje na to, żeby miały osiągnąć na tym polu sukces.

Bez względu na końcowy rezultat rozgrywek spodziewano się, że Watford przystąpi do następnej kampanii z nowym szkoleniowcem. Taki stan rzeczy potwierdził sam 74-latek, który poinformował o zbliżającym się rozstaniu z klubem i tym razem definitywnym przejściu na emeryturę.

- Oczywiście zawarliśmy umowę krótkoterminową. Wyjaśniłem, że będzie ona musiała być podpisana do końca sezonu. Dlatego wziąłem tę pracę i przerwałem emeryturę, by wykonać tu konkretne zadanie. Teraz niestety dobiega ono końca. Cieszyłem się otrzymanym czasem, wykonując powierzoną mi pracę. Nie sądzę, że moje nazwisko pojawi się na kolejnym wypadzie do świata  Premier League. To bardzo wymagający świat i myślę, że zasłużyłem na prawo do wycofania się i cieszenia wolnym czasem oraz spędzeniem go z żoną i synem. Chciałbym myśleć, że zawsze będę wystarczająco pasjonował się tą grą i wystarczająco w nią angażował, aby liczyć na nadejście jakiegoś szczególnego nowego wyzwania. Myślę, że z radością bym na to się zdecydował. Na pewno nie będę już jednak zarządzał żadną drużyną z Premier League. To jest mój łabędzi śpiew - przyznał Hodgson.

Watford od momentu trafienia w ręce doświadczonego szkoleniowca wygrał dwa z czternastu rozegranych meczów o punkty i plasuje się na przedostatnim miejscu w tabeli ze stratą dwunastu punktów do bezpiecznej lokaty.