OFICJALNIE: Ruch Chorzów rozstał się z czterema piłkarzami

Ruch Chorzów poinformował o rozstaniu z czterema zawodnikami, których wygasające umowy nie zostaną przedłużone. W tym gronie znaleźli się Artur Pląskowski, Remigiusz Szywacz, Jan Sedlak oraz Dawid Barnowski.

Po sezonie zwieńczonym spadkiem do I ligi w szeregach Ruchu Chorzów doszło już do kilku pożegnań.

Na ten moment potwierdzone zostały odejścia Michała Buchalika, Jakuba Bieleckiego, Kacpra Michalskiego, Mateusza Bartolewskiego, Josemy oraz Tomasza Foszmanczyka, który zakończył piłkarską karierę.

Na tym jednak kadrowe ubytki Ruchu się nie skończą, ponieważ już teraz do powyższego grona możemy do dopisać kolejne cztery nazwiska, o których poinformowano w czwartek rano.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

Next

Drużyna z województwa śląskiego nie będzie kontynuowała współpracy z Arturem Pląskowskim, Remigiuszem Szywaczem, Janem Sedlakiem oraz Dawidem Barnowskim. Umowy wszystkich czterech zawodników wygasają wraz z końcem czerwca i nie zostaną przedłużone.

Z tego grona największy staż w Ruchu ma Szywacz, który do klubu z Cichej trafił w styczniu 2022 roku, przechodząc wówczas z Korony Kielce. Łącznie dla chorzowskiej drużyny rozegrał 44 spotkania, w których zdobył bramkę oraz zanotował dwie asysty. W minionej kampanii był jednak postacią drugoplanową.

Jeśli chodzi o pozostałą trójkę to Pląskowski do Ruchu trafił z Chojniczanki Chojnice w lipcu 2022 roku, Sedlak w lutym 2023 roku z Sigmy Ołomuniec, natomiast Barnowski w lipcu 2023 roku ze Znicza Pruszków.

Wszyscy wymienieni, podobnie jak wcześniej wspomniany Szywacz, w poprzednim sezonie nie mogli liczyć na regularną grę.