OFICJALNIE: SC Freiburg zaskoczył dużym transferem z Red Bulla Salzburg

Długo zapowiadane wzmocnienie ataku Juniorem Adamu przez SC Freiburg stało się faktem. Klub wydał oficjalny komunikat o pierwszym zakupie w letnim oknie transferowym.

W czwartkowe przedpołudnie piąta ekipa Bundesligi zapoczątkowała wzmocnienia kadrowe spektakularnym transferem jak na jej możliwości finansowe. Od nowego sezonu odpowiedzialność za strzelanie goli będzie spoczywała głównie na Juniorze Adamu.

Freiburg zapłacił za zawodnika 9,5 miliona euro. Kontrakt został podpisany na okres do końca czerwca 2025 roku.

To zarazem drugi najdroższy nabytek w historii „czerwono-białych”, zaraz za Baptiste Santamarią. Francuz sprowadził się na Stade Europa-Park z Angers. Tu koszt wyniósł 10 milionów euro przed sezonem 2020/2021.

Dotychczas Austriak urodzony w Nigerii prężnie rozwijał się w Red Bullu Salzburg. Jeszcze poprzedniego lata łączono go z transferem do Premier League.

Adamu to od dłuższego czasu świetnie zapowiadający się gracz środka ataku, który ma szansę okazać się rewelacją kolejnych zmagań niemieckiej Bundesligi. W minionej kampanii przyłożył się do zdobycia mistrzostwa i Pucharu Austrii, strzelając 13 goli w 32 meczach. Dołożył też pięć asyst.

Przy okazji doświadczył też występów w Lidze Mistrzów, gdzie popisał się trafieniem w starciu fazy grupowej z Chelsea.

Zawodnik z przeszłością w St. Gallen i Liefering potrafi wnieść sporo jakości również jako prawoskrzydłowy.

Mierzącemu 183 centymetry wzrostu wychowankowi „Byków” przypisano numer 20 na koszulce.

To zapewne jedna z większych inwestycji Freiburga w przerwie międzysezonowej. Niedawno niemiecki klub sfinalizował sprzedaż Kevina Schade i Marka Flekkena do Brentfordu. Budżet został uzupełniony o 38 milionów euro.