OFICJALNIE: Sead Kolašinac odszedł definitywnie z Arsenalu. Czas na nową ligę

28-latek w tym sezonie zagrał tylko pięć razy i wobec tego „Kanonierzy” byli otwarci na zerwanie z nim współpracy już w styczniu. Za pół roku wygasał jego kontrakt, a w ten sposób mogą zaoszczędzić pieniądze przeznaczone na pensję.

W efekcie Olympique Marsylia w mgnieniu oka porozumiał się z Anglikami, co sprawiło, że operacja doszła do skutku. Najprawdopodobniej uprzednio gracz rozwiązał umowę i był to wolny transfer.

Sead Kolašinac związał się z klubem Ligue 1 do 30 czerwca 2023 roku i jest jego drugim styczniowym wzmocnieniem. Uprzednio sprowadzony został bowiem Cédric Bakambu.

43-krotny reprezentant Bośni i Hercegowiny to nominalny lewy obrońca, ale odnajduje się on również na pozycji stopera czy wahadłowego. Przybywa z myślą zastąpienia Jordana Amaviego, który odszedł do OGC Nice. Zagra z numerem 23.

Francuska ekstraklasa to dla Kolašinaca trzecia liga w karierze.

Doświadczony zawodnik już w poprzednim sezonie był bliski definitywnego rozstania z Arsenalem, ale po spadku FC Schalke 04 do 2. Bundesligi przedłużenie współpracy okazało się niemożliwe.

Jego łączny bilans w koszulce londyńczyków to 118 spotkań, pięć goli i 15 asyst.