„Biała Gwiazda” w poprzednich rozgrywkach walczyła głównie o utrzymanie, czego finalnie nie udało się jej osiągnąć. Opuszczenie Ekstraklasy wiąże się z konsekwencjami w postaci odejścia niektórych zawodników.
W umowie Sebastiana Ringa znalazła się tak zwana klauzula spadku, która w praktyce umożliwia rozwiązanie porozumienia, gdy tylko klub zanotuje spadek. Piłkarz z niej skorzystał i tym samym kontrakt ważny pierwotnie do 30 czerwca 2023 roku został rozwiązany w trybie natychmiastowym.
27-letni Szwed przybył do Wisły Kraków zimą z Kalmar FF. Od tego czasu rozegrał sześć spotkań i zanotował trafienie.
Lewy obrońca będzie kontynuował karierę w innym miejscu, najprawdopodobniej poza Polską. W przeszłości oglądaliśmy go chociażby na czwartoligowych boiskach w Anglii.
To drugie potwierdzone dzisiaj rozstanie. Krakowski klub opuścił bowiem także Serafin Szota.