Kilka godzin temu Trabzonspor potwierdził rozwiązanie umowy z angielskim napastnikiem. Sturridge zdążył rozegrać w barwach tureckiego zespołu 16 spotkań, notując siedem trafień i cztery asysty. Klub znad Bosforu nie przedstawił konkretnej przyczyny takiego kroku, ale teraz wszystko staje się jasne.
Problemy Sturridge’a z przepisami angielskiej federacji nie są niczym nowym. Związek wszczął postępowanie przeciwko niemu pod koniec 2018 roku. Piłkarz został oskarżony o nieprzestrzeganie zasad dotyczących korzystania przez piłkarzy z zakładów bukmacherskich. Chodziło o wykorzystanie poufnych informacji (Sturridge przekazał je swoim najbliższym) w sprawie potencjalnego transferu.
Pierwotnie 30-letni Anglik został ukarany dwutygodniowym zawieszeniem. Komisja Odwoławcza uznała jednak werdykt federacji za zbyt łagodny i zwiększyła go do czterech miesięcy. Oznacza to, że do 17 czerwca Sturridge nie może pojawić się na murawie ani być zaangażowany w jakąkolwiek działalność piłkarską. Poza tym nałożona na niego grzywna została zwiększona do 150 tysięcy funtów.
FIFA potwierdziła już, że dyskwalifikacja będzie obowiązywać na całym świecie.