OFICJALNIE: Syn Davida Beckhama zadebiutował w profesjonalnej piłce

2021-09-20 11:05:25; Aktualizacja: 3 lata temu
OFICJALNIE: Syn Davida Beckhama zadebiutował w profesjonalnej piłce Fot. Romeo Beckham [Instagram]
Kamil Freliga
Kamil Freliga Źródło: Transfery.info

W niedzielnym meczu Fort Lauderdale z Tormentą 79 minut rozegrał Romeo Beckham. Był to profesjonalny debiut syna Davida

Romeo jest drugim synem Davida Beckhama, ale jako pierwszy z trójki rodzeństwa zanotował występ w seniorskiej piłce (najstarszy z braci Brooklyn nie kontynuuje już zresztą kariery, najmłodszy Cruz ma dopiero 16 lat). 19-latek zagrał wczoraj od pierwszych minut w meczu ligi USL League One. Młody napastnik reprezentuje barwy drużyny Fort Lauderdale, będącej zespołem rezerw Interu Miami.

Właścicielem klubu z Florydy jest jego słynny ojciec. Romeo dołączył do drużyny stanowiącej zaplecze Interu dopiero we wrześniu tego roku. Wcześniej był jeszcze zawodnikiem akademii Arsenalu. Romeo trenuje zarówno z kolegami z Fort Lauderdale, jak i pierwszą drużyną, a włodarze klubu są z jego dotychczasowej postawy bardzo zadowoleni. 

W niedzielnym meczu 19-letni Anglik został ustawiony na prawym skrzydle. Mówi się, że stylem gry przypomina ojca, ale chętniej niż David pracuje w defensywie. Musi jednak jeszcze popracować nad fizycznością. Romeo nie był jedynym synem byłego reprezentanta Anglii, który gra w Fort Lauderdale.

Szesnaście meczów dla tego klubu rozegrał też już Harvey Neville, czyli potomek Phila, kolegi Beckhama z Manchesteru United. Podobnie jak tata, Harvey też jest bocznym obrońcą. Po pobycie w młodzieżowych drużynach obu klubów z Manchesteru, a także Valencii, dołączył w maju tego roku do Interu Miami. Trenerem pierwszej drużyny jest właśnie jego ojciec Phil.

Fort Lauderdale, jako drużyna założona przy okazji powstania Interu, istnieje dopiero od dwóch lat. Po pierwszym nieudanym, zakończonym na przedostatnim miejscu w tabeli sezonie, teraz radzi już sobie lepiej i walczy o zakwalifikowanie się do fazy play-off. USL League One jest w praktyce trzecim poziomem rozgrywkowym w Stanach Zjednoczonych. Mecz z Tormentą zakończył się remisem 2:2.