OFICJALNIE: Transfer brazylijskiego talentu do Realu Madryt zagrożony!

Ramón de Araújo Siqueira może nie zasilić szeregów Realu Madryt w trakcie letniego okienka transferowego.

Przedstawiciele „Królewskich” poinformowali kilka dni temu, że osiągnęli porozumienie z Fluminense w sprawie wypożyczenia utalentowanego zawodnika z opcją jego definitywnego wykupu po zakończeniu kolejnych rozgrywek.

19-letni napastnik miał docelowo zasilić szeregi Realu Madryt Castilla, aby pomóc drużynie rezerw wywalczyć awans na zaplecze LaLiga. Ponadto młody piłkarz mógłby liczyć również na występy w Młodzieżowej Lidze Mistrzów. 

Jeżeli Ramón de Araújo Siqueira spisywałby się dobrze we wspomnianych wyżej rozgrywkach, to wówczas włodarze ekipy z Estadio Santiago Bernabéu zadecydowaliby się na jego sprowadzenie za około sześć milionów euro.

Popularne

Previous

To może być hitowy transfer Afimico Pululu. Jagiellonia Białystok „nie obroni się” przed taką ofertą

To on zastąpi Gonçalo Feio? „Myślę, że przyjrzy się dzisiejszemu spotkaniu”

Legia Warszawa wykonała telefon w sprawie rozchwytywanego gracza z Ekstraklasy. To jeszcze nie koniec

„Jest cieniem samego siebie”, „Nie daje rady”. Zawodnik Lecha Poznań na cenzurowanym

Pomocnik wraca błyskawicznie do Lecha Poznań. Nie mogli go nawet zarejestrować

Krzysztof Piątek łączony z nowym klubem! Bardzo go chcą

Kamil Glik z sensacyjnym transferem w lecie?!

Odejdzie z Jagiellonii Białystok, ale zostanie w Polsce?

Next

Niewykluczone jednak, że Brazylijczyk nie będzie miał w ogóle okazji do pokazania swoich umiejętności na Starym Kontynencie. Utalentowany piłkarz przebywał w ostatnich dniach w Madrycie i został poddany podstawowym testom medycznych, które wykazały dość poważny problem z kolanem zawodnika.

Przedstawiciele Realu Madryt postanowili nie podejmować zbytniego ryzyka i na razie wycofali się z finalizacji wypożyczenia 19-latka do czasu otrzymania wyników szczegółowych badań, o czym poinformował dotychczasowy klub ofensywnego gracza.

„Napastnik Ramón, będący członkiem zespołu U-20, przeszedł badania w trakcie negocjacji z Realem Madryt B, które wykazały kłopoty z kolanem (z lewym, które było operowane w sierpniu 2016 roku). W związku z tym przedstawiciele zawodnika oraz kluby zdecydowały, że piłkarz wróci do Brazylii, aby przejść dodatkowe badania” - czytamy w oświadczeniu Fluminense.