OFICJALNIE: Trzy kolejki Serie A za nami, czas na dwie zmiany trenerów jednego dnia
2021-09-14 14:11:04; Aktualizacja: 3 lata temuEusebio Di Francesco i Leonardo Semplici przestali odpowiadać za wyniki osiągane odpowiednio przez Hellas Verona oraz Cagliari Calcio.
Przedstawiciele włoskich klubów potwierdzili w ekspresowym tempie poranne doniesienia dziennikarzy i tym samym po zaledwie czterech meczach nowego sezonu (jeden pucharowy i trzy ligowe) zdecydowali się dokonać zmian na swoich ławkach trenerskich.
Z pierwszym z wymienionych wyżej zespołów pożegnał się Eusebio Di Francesco, który pracował w nim zaledwie od czerwca. Szkoleniowiec, który zapowiadał się na całkiem dobrego fachowca i pracował między innymi w Sassuolo Calcio czy Romie, od dłuższego czasu ma problemy z utrzymaniem powierzonych mu posad.
W tym kontekście wystarczy przypomnieć, że z Sampdorią rozstał się po ośmiu spotkaniach, z Cagiliari Calcio po 26 meczach i teraz po zaledwie czterech potyczkach postanowiono podziękować mu za współpracę w Hellasie Verona.Popularne
Podopieczni 52-latka zaczęli sezon od zwycięstwa w stosunki 3:0 z US Catanzaro 1929 na poziomie pierwszej rundy Pucharu Włoch. Następnie przyszły jednak trzy porażki z rzędu w Serie A z Sassuolo Calcio (2:3), Interem Mediolan (1:3) oraz Bologną (0:1).
Kontrakt Włocha obowiązywał do 30 czerwca 2023 roku i wiele na to wskazuje, że do tego czasu będzie mógł liczyć na otrzymywanie należnej mu pensji, o ile wcześniej nie zdecyduje się na powrót do pracy w innymi zespole.
Obecnie za faworytów do przejęcia sterów nad „Gialloblu” uchodzą Igor Tudor (ostatnio asystentura w Juventusie) i Rolando Maran (poprzednio zatrudniony w Genoi).
Kilka godzin później na wykonanie identycznego ruchu co Hellas Verona zdecydowały się władze Cagiliari Calcio, które rozstały się nie tylko z Leonardo Semplicim, ale i jego najbliższymi współpracownikami.
54-latek rozpoczął pracę w ekipie z Sardynii w lutym po zwolnieniu... Di Francesco i zdołał utrzymać klub w najwyższej klasie rozgrywkowej, a teraz po dokonaniu kilku ciekawych wzmocnień zespół zaliczył pod jego wodzą bardzo słaby, w opinii przedstawicieli „Gli Isolani”, start nowego sezonu, dlatego zdecydowano się bardzo szybko dokonać zmiany na ławce trenerskiej.
Opiekun Cagliari zaliczył nieco lepszy początek rozgrywek od młodszego kolegi, ponieważ po przebrnięciu pierwszej rundy Pucharu Włoch zanotował w Serie A remis na otwarcie rywalizacji ze Spezią (2:2), a potem przegrał mecze z z Milanem (1:4) i Genoą (2:3).