OFICJALNIE: Upadek kariery. Emre Mor zanotował twarde lądowanie

Emre Mor opuścił szeregi Fenerbahçe. 27-latek dołączył do Eyüpsporu.

Transakcja z udziałem ofensywnie usposobionego zawodnika ma charakter wypożyczenia do końca bieżącego sezonu.

Emre Mor trafił do stambulskiego zespołu w połowie 2022 roku. W żółto-niebieskim trykocie rozegrał 49 spotkań, zdobył sześć bramek i dorzucił pięć asyst.

Wraz z nadejściem fali jakościowych wzmocnień 27-latek zaczął odgrywać drugoplanową rolę. Skuteczną walkę o skład uniemożliwiały mu także kontuzje.

Popularne

Previous

No to się zaczęło. „Kamil Grosicki od godziny rozmawia z dyrektorem sportowym”

Legia Warszawa z transferem za siedem milionów euro? Jacek Zieliński złożył wielką obietnicę

Lukas Podolski zareagował na wieści o Nicoli Zalewskim

To on zastąpi Blaža Kramera w Legii Warszawa?!

Górnik Zabrze złożył ofertę byłej gwieździe Manchesteru United. Zaangażował się nie tylko Lukas Podolski

Kibice Lecha Poznań mają już dość tego zawodnika. Wszystko po to, „by dostać śmieszne 2-3 miliony euro?”

15:2 i pięć goli Karima Adeyemiego. Polska U-21 za plecami rozpędzonych Niemców

Legia Warszawa może go mieć za 2,4 miliona euro. „To jest mój cel”

Next

Z tego względu rundę wiosenną poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w Fatih Karagümrük SK, gdzie miał odbudować formę. W dziewięciu meczach strzelił gola oraz zanotował ostatnie podanie.

Po powrocie w szeregi Fenerbahçe nie został uwzględniony w planach José Mourinho na bieżący sezon. Na przestrzeni kolejnych tygodni szukał nowego klubu.

Ostatecznie pod koniec letniego okienka wylądował na zasadzie transferu czasowego w Eyüpsporze.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Otworzyłem nowy rozdział. Postaram się dać z siebie wszystko dla Eyüpsporu. Chciałbym podziękować klubowi za to, że dał mi szansę ponownego wykazania się - powiedział. 

Emre Mor był niegdyś uznawany za wschodzącą gwiazdę europejskiego futbolu. Latem 2016 roku za kwotę 9,75 miliona euro kupiła go Borussia Dortmund. Z kolei trzy lata później powędrował on za 13 milionów euro do Celty Vigo.

W kolejnych latach reprezentował ponadto barwy Galatasaray oraz Olympiakosu. W żadnym z wymienionych zespołów nie zdołał jednak udowodnić swoich umiejętności.