OFICJALNIE: W Legii Warszawa zawiódł, w Tajlandii jest gwiazdą. Steeven Langil wraca do elity

Steeven Langil kontynuuje swoją karierę w Tajlandii. Doświadczony skrzydłowy będzie w najbliższym czasie po raz drugi w karierze reprezentował barwy Khon Kaen United.

36-letni zawodnik stał się swego czasu bohaterem sporej inwestycji dokonanej przez Legię Warszawa, która wyłożyła 500 tysięcy euro na sprowadzenie go z Waasland-Beveren. Ta transakcja nie okazała się jednak trafiona i ofensywny piłkarz po zaledwie półrocznym pobycie w Polsce powrócił do belgijskiej drużyny w ramach wypożyczenia, by potem rozwiązać kontrakt na rzecz dołączenie do NEC Nijmegen.

W klubie z zaplecza holenderskiej elity oczekiwanej furory nie zrobił. W efekcie po roku znów zmienił pracodawcę, lądując tym razem w Tajlandii, gdzie czuje się bardzo dobrze. W dobitny sposób pokazuje to fakt, że w azjatyckim kraju gra od końca 2018 roku i właśnie po raz piąty zmienił zespół.

Steeven Langil skorzystał z nadarzającej się okazji i po kilkumiesięcznym pobycie na zapleczu tamtejszej elity w Kasetsart FC powrócił do ekstraklasowego Khon Kaen United, podpisując z nim kontrakt do 30 czerwca 2025 roku.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa zgodni po awansie. „Powinien na kopach zostać zwolniony. To jest dramat”

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Bramkarz chce odejść z FC Barcelony! Odrzucił propozycję kontraktu

Legia Warszawa rozwiązała kontrakty z trzema piłkarzami

Do tego klubu Ángel Rodado pasowałby „bardzo mocno”. Nie Lech Poznań, nie Raków Częstochowa

Next

Doświadczony skrzydłowy zakończył swój pobyt w drugoligowcu na zanotowaniu czterech trafień i czterech asyst w 14 występach, co nie przekładało się na osiąganie oczekiwanych rezultatów w postaci przybliżenia się do zaliczenia awansu do elity.

Jedenastokrotny reprezentant Martyniki otworzy wkrótce ponownie swój licznik w przedstawicielu tajlandzkiej ekstraklasy, który zatrzymał się na czterech zdobytych bramkach oraz dziesięciu otwierających podaniach w 26 meczach.