OFICJALNIE: Wielki powrót Adama Lallany. Znów jest „Świętym”

2024-06-15 07:26:45; Aktualizacja: 1 tydzień temu
OFICJALNIE: Wielki powrót Adama Lallany. Znów jest „Świętym” Fot. Jeremy Landey/Focus Images/MB Media/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Southampton FC

Adam Lallana gra dalej. Po wygaśnięciu umowy z Brighton & Hove Albion 36-latek dołącza do Southampton, gdzie rozpoczęła się jego przygoda z piłką.

Nie licząc obligatoryjnego wykupu Taylora Harwooda-Bellisa z Manchesteru City, w piątek ekipa „Świętych” potwierdziła pierwszy letni transfer. Na St Mary's po dekadzie rozłąki powrócił doświadczony ofensywny pomocnik, który w międzyczasie zapracował na wiele drużynowych sukcesów.

Strony porozumiały się między sobą o zawiązaniu rocznej współpracy.

Lallana z pewnością odegra ważną rolę pod wodzą Russella Martina. Southampton kilka tygodni temu wywalczyła ekspresowy powrót do Premier League poprzez baraże, pokonując w finale bardziej faworyzowane Leeds United. Teraz zadaniem klubu będzie utrzymanie klubu w najwyższej klasie rozgrywek za wszelką cenę.

Znajomość i obycie zawodnika na tym szczeblu może jedynie zaplusować. Choć zdrowie często pozwala mu jedynie na włączenie się do akcji z ławki, potrafi wprowadzić spokój i ożywienie w szeregach drużyny.

Tak było przynajmniej przez ostatnie cztery lata w Brighton. Minioną kampanię podsumował 30 występami, okraszonymi asystą.

Znacznie lepiej jego forma prezentowała się w Liverpoolu, do którego trafiał wówczas jako drugi najdrożej sprzedany zawodnik w dziejach „The Saints” (31 milionów euro przed sezonem 2014/2015) i gdzie sięgał po najwyższe laury. W kampanii 2018/2019 przyczynił się do zdobycia Pucharu Europy, a Anfield opuścił rok później jako mistrz Anglii. Do życiorysu dopisał też trofeum za wygranie Klubowych Mistrzostw Świata oraz Superpuchar Europy.

34-krotny reprezentant Anglii wcześniej przywdziewał trykot Southampton w latach 2000-2014. Debiut w pierwszym zespole zaliczył pod koniec sierpnia 2006 roku w Pucharze Ligi Angielskiej. Od tamtej pory w historii klubu zapisał się jako strzelec 60 goli i autor 45 asyst.