OFICJALNIE: Z Sosnowca do Paris Saint-Germain. „Wyjątkowy” transfer polskiej piłkarki

2024-02-02 14:47:55; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
OFICJALNIE: Z Sosnowca do Paris Saint-Germain. „Wyjątkowy” transfer polskiej piłkarki Fot. StudioPhotoLoren / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Paris Saint-Germain Féminines

Paris Saint-Germain poinformowało o transferze Oliwii Szperkowskiej z Czarnych Sosnowiec. W stolicy Francji dołączy do dwóch innych Polek.

Paris Saint-Germain błyskawicznie dopięło transfer 22-letniej bramkarki, która była wcześniej podmiotem długotrwałej obserwacji. 

Gigant kobiecej piłki po rozstaniu z jedną z golkiperek szukał wzmocnienia na tę pozycję. Wybór padł na talent z Czarnych Sosnowiec. Po osiągnięciu porozumienia Szperkowska podpisała kontrakt do 30 czerwca 2026 roku.

„Paris Saint-Germain ma przyjemność ogłosić przybycie Oliwii Szperkowskiej. Polski bramkarz związał się ze stołecznym klubem do czerwca 2026 roku.

Klub życzy Oliwii wspaniałej kariery w barwach Paris Saint-Germain” - czytamy w komunikacie.

Szperkowska zaczęła grać w piłkę nożną w swoim rodzinnym mieście w barwach UKS Orzeł Wałcz, W 2017 roku dołączyła do SMS-u Łódź, gdzie już kilka miesięcy później zadebiutowała. Spędziła tam udane chwile, sięgając po mistrzostwo i Puchar kraju.

Minionego lata wzmocniła sosnowską ekipę.

Paryska drużyna przedstawiła przed zawodniczką jasny plan na przyszłość. Na ten moment będzie funkcjonowała jako zmienniczka, ale niewykluczone, że zadebiutuje jeszcze w tej kampanii.

Przed nią w hierarchii są Constance Picaud i Katarzyna Kiedrzonek. Nie wiadomo, czy ta pierwsza w najbliższych miesiącach nie opuści klubu.

Jak się okazało, PSG musiało zapłacić za Szperkowską dużą sumę.

- Oliwia miała jeszcze 1,5-roczny kontrakt z Czarnymi. Nie mogę mówić o kwotach, bo te są objęte tajemnicą, ale jak na polskie warunki jest to spora suma. Bardzo pozytywna była też postawa działaczy Czarnych Sosnowiec. Nie zwariowali, gdy usłyszeli nazwę PSG. Oczywiście, chcieli zarobić, ale nie zaczęli windować stawek. Rozumieli, że dla Oliwii to życiowa szansa i nie chcieli blokować tego transferu. Oliwia też od razu była zdecydowana i natychmiast podjęła rękawicę - powiedział agent Marcin Kwiecień w rozmowie z TVP Sport.

22-latka już zabrała się do pracy w nowym otoczeniu, rozpoczynając treningi pod okiem trenera Jocelyna Prêcheura.

W kadrze francuskiego giganta znajduje się jeszcze jedna Polka, obrończyni Paulina Dudek.