Ogromna kontrowersja w hicie Ekstraklasy! Raków Częstochowa prowadzi [WIDEO]
2024-11-10 15:12:26; Aktualizacja: 2 miesiące temuRaków Częstochowa w hicie Ekstraklasy gra z Jagiellonią Białystok. W czwartej minucie wynik otworzył Ivi López, a jego trafienie poprzedziła duża kontrowersja. Czy drużynie Marka Papszuna należał się rzut karny?
Piłkarze nie kazali długo czekać kibicom na pierwszego gola. Już na samym początku w polu karnym upadł Michael Ameyaw, a arbiter wskazał na wapno.
Tradycyjnie piłkę na jedenastym metrze od bramki ustawił Ivi López i Hiszpan się nie pomylił.
W tej sytuacji środkowy napastnik uderzył w lewy dolny róg bramki. Mimo że Sławomir Abramowicz wyczuł zamiary strzelca, nie zdołał zatrzymać strzału.Popularne
Tym sposobem „Medaliki” wyszły na prowadzenie, choć nie obyło się bez kontrowersji. Według kibiców i ekspertów, w tej sytuacji niekoniecznie należał się gościom rzut karny.
Jeśli chodzi o 30-latka, było to trzecie trafienie w trwającym sezonie, w którym powraca po poważnej kontuzji kolana.
Wygrana Rakowa Częstochowa sprawiłaby, że zespół ten chociaż na jakiś czas wskoczyłby na pozycję lidera. O godzinie 17:30 gra bowiem Lech Poznań.
Raków prowadzi w Białymstoku! Ivi Lopez wykorzystuje karnego już w 4. minucie! ⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 10, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/FILptQ1Fpr