Pomocnik był bardzo blisko "Nerazzurrich", ale ostatecznie od przyszłego sezonu będzie reprezentował barwy "Dragões". Ojciec piłkarza, Willy Ndangi, rozmawiał z "Journal di Dimanche".
- Bardzo chciałem, żeby Giannelli trafił do Interu. To wielki klub, który ma fantastyczny projekt w trakcie realizacji. Ale na próżno było czekać, aż Roberto Mancini zechce porozmawiać z Imbulą. Przez cztery dni nie dostaliśmy żadnej informacji, "Nerazzurri" nie dawali żadnych oznak życia. Od takiego zachowania robi mi się niedobrze. Obudzili się dopiero wtedy, gdy przeczytali gdzieś o ofercie z Porto. Zaczęli wysyłać przez pośredników wiadomości z pogróżkami.
Kilka dni temu, Imbula podpisał kontrakt z FC Porto. Portugalczycy zapłacą Marsylii 20 milionów euro.