On jest zakochany w Górniku Zabrze. „Czułem w sercu, że to jest to”
2025-07-30 23:56:08; Aktualizacja: 19 godzin temu
Gościem programu „EKSTRAKLASA LIVE” był kapitan Górnika Zabrze, Erik Janža. Słoweniec, który przy Roosevelta występuje od sześciu lat nie krył, że z „Trójkolorowymi” łączy go szczególna więź.
Kiedy latem 2019 roku Erik Janža zamieniał NK Osijek na Górnika Zabrze, pewnie nie spodziewał się, że zostanie jednym z najbardziej zasłużonych zagranicznych piłkarzy w historii 14-krotnego mistrza Polski.
Już w swoim pierwszym sezonie Słoweniec dał się poznać jako znakomity dogrywający i to nie zmienia się na przestrzeni lat - od siedmiu sezonów jest on kluczową postacią Górnika i ma abonament na grę na lewej stronie defensywy. W trójkolorowych barwach rozegrał on już 190 spotkań, a na swoim koncie zapisał sześć bramek i aż 38 asyst. Takie statystyki nie raz przyciągnęły uwagę innych zespołów, ale lewy obrońca nie skusił się na zmianę klubowych barw.
Janža, który od trzech lat pełni funkcję kapitana Górnika, był gościem programu „EKSTRAKLASA LIVE”. 32-latek otwarcie mówił o tym, że z klubem z Roosevelta łączy go szczególna więź.Popularne
- Przed Górnikiem miałem takie cztery czy pięć lat, że co roku zmieniałem kraj i kluby. Nie było to łatwe, szukać apartamentów i to wszystko. Potem w Górniku naprawdę od razu, pierwszy, drugi trening, poczułem się bardzo dobrze. Czułem, że wtedy trener Brosz na mnie stawia i będę bardzo ważnym zawodnikiem tego klubu. Potem to poszło tylko do góry. Moje serce jest zakochane w tym klubie i kibicach. Moja cała rodzina jest na każdym meczu. Mój starszy syn to wielki kibic Górnika. Czułem w sercu, że to jest to. To nie znaczy, że nie jestem ambitny i nie chciałem nigdy przejść gdzieś indziej, ale nie narzekam. Tak jak powiedziałem - kocham ten klub, ten stadion, kibiców, atmosferę... Liga mi się podoba - jest na naprawdę fajnym poziomie i oby tak jak najdłużej - mówił 23-krotny reprezentant Słowenii.