W zimowym oknie transferowym Słowak otrzymał ofertę z Wysp. Zgłosiło się po niego Norwich City, pozyskując z Herthy na zasadzie wypożyczenia.
W Premier League Duda miał okazję prezentować się publiczności w każdym ze spotkań ligowych po transferze. Na listę strzelców jednak wpisać się nie zdołał.
W przerwie od rozgrywek spowodowanej epidemią koronawirusem Słowak porozmawiał z kibicami Legii za pośrednictwem oficjalnego konta tego klubu na Instagramie.
- Chciałbym przebywać teraz w ojczyźnie, ale jestem w Norwich. Jest ze mną tu moja dziewczyna, dzięki temu jest mi trochę raźniej. Teraz w okresie panującej kwarantanny trenuję indywidualnie. Z tego względu, że mieszkam w centrum miasta, muszę wsiąść rano w samochód i udać się w miejsce, gdzie jest mniej ludzi.
Nie mogło również zabraknąć pytań o warszawską Legię.
- Od zawsze powtarzam kolegom, że chciałbym ponownie zawitać na Łazienkowską. Piłka jest nieprzewidywalna i tak naprawdę nie wiem, jak potoczy się moja kariera. Nigdy też nie powiedziałbym, że trafię do Norwich. Chcę wrócić do Polski. W Legii czułem się, jak w domu - mówi Słowak.
Licząc występy w Hercie i Norwich, Duda rozegrał 17 meczów. Strzelił w tym czasie jednego gola i zanotował dwie asysty.