Oni mogą wrócić do Jagiellonii Białystok?! To byłoby duże zaskoczenie
2025-06-09 23:28:28; Aktualizacja: 3 godziny temu
Jagiellonia Białystok zdążyła podziękować za grę w jej barwach czterem wypożyczonym zawodnikom. Prezes klubu, Ziemowit Deptuła, nie wyklucza jednak, że tego lata do zespołu Adriana Siemieńca wrócą João Moutinho czy Enzo Ebosse. „Wiele zależy od ich macierzystych klubów” - wyjaśnia działacz na łamach „Kuriera Porannego”.
W ostatnim czasie Jagiellonia Białystok poinformowała o pierwszych ruchach kadrowych. Szeregi ubiegłorocznego mistrza Polski opuścili Kristoffer Hansen, Michal Sáček czy Jarosław Kubicki. Dwaj ostatni pozostali na polskim gruncie, dołączając do Górnika Zabrze.
Ze stolicy województwa podlaskiego wyprowadzili się również Darko Czurlinow, João Moutinho, Enzo Ebosse i Edi Semedo, którzy podczas minionych rozgrywek reprezentowali żółto-czerwone barwy w ramach wypożyczeń.
Jak się okazuje, nie jest wcale powiedziane, że żadnego z nich nie zobaczymy w przyszłym sezonie w koszulce „Jagi”.Popularne
- Pracujemy cały czas nad wzmocnieniami i do końca tego tygodnia powinniśmy poinformować o pozyskaniu przynajmniej jednego zawodnika. Poza tym, nie ze wszystkimi piłkarzami, którzy od nas odeszli, sprawy są już przesądzone. Myślę na przykład o João Moutinho, czy Enzo Ebosse. Wiele zależy od ich macierzystych klubów - tłumaczy na łamach „Kuriera Porannego” prezes klubu, Ziemowit Deptuła.
João Moutinho ma ważną umowę ze Spezią. Kontrakt zawarty między stronami obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.
Wedle doniesień Szymona Janczyka, portugalski lewy obrońca preferuje na ten moment przenosiny do Stanów Zjednoczonych.
Ebosse pozostaje z kolei zawodnikiem Udinese, z którym wiąże go porozumienie do połowy 2027 roku. W tym przypadku zawodnik wyraził chęć do kontynuowania kariery w zespole Adriana Siemieńca, lecz w kuluarach mówi się, że aby taki ruch był możliwy, stoper musiałby wyraźnie obniżyć swoje wymagania finansowe.