24-letni golkiper kilka dni temu wyleciał z boiska, faulując w polu karnym Buraka Yılmaza w spotkaniu Ligi Mistrzów z Galatasaray, tym samym podarował mistrzom Turcji rzut karny, który dał im honorowe trafienie na Emirates Stadium. Z kolei w niedzielnym hitowym starciu z Chelsea sam musiał spróbować obronić jedenastkę, kiedy w obrębie szesnastki przewinienia na Edenie Hazardzie dopuścił się Laurent Koscielny.
Patrząc na te dwa przykłady, można łatwo więc się domyślić, że to piłkarze Arsenalu plasują się w czołówce klasyfikacji zawodników, którzy najczęściej sprokurowali rzuty karne w Premier League od 2010 roku. Pierwszy na liście jest właśnie francuski defensor "Kanonierów", który swoim zachowaniem dał aż siedem jedenastek rywalom. Zaledwie jeden mniej rzut karny sprokurował bramkarz reprezentacji Polski, z kolei Sébastien Bassong (Norwich), Martin Škrtel (Liverpool) oraz Ryan Shawcross (Stoke) dopuścili się pięciu takich przewinień.