„Oni trudni są do rozszyfrowania... To będzie trwało”. Jan Urban o nowych nabytkach Górnika Zabrze

Jan Urban już po przerwie wprowadził na boisko Filipa Prebsla oraz Ousmane'a Sow w starciu z Lechią Gdańsk. Jak jednak wynika z pomeczowej wypowiedzi szkoleniowca, wcale nie oznacza to, że nowi zawodnicy już się w pełni zaadaptowali.

Górnik Zabrze przeciwko Lechii Gdańsk rozegrał fatalną pierwszą połowę i Jan Urban już w przerwie zdecydował się na zmiany - Yousuke Furukawę i Dominika Sarapatę na boisku zastąpiły zimowe nabytki „Trójkolorowych”, czyli Filip Prebsl oraz Ousmane Sow.

Na papierze te transfery wyglądały naprawdę ciekawie. Defensywny pomocnik regularnie występuje w młodzieżowej reprezentacji Czech, a portal Transfermarkt wycenia go na aż 2,3 miliona euro. Z kolei Senegalczyk dla belgijskiego KSK Lierse zanotował w tym sezonie cztery bramki i osiem asyst w 19 występach na poziomie zaplecza tamtejszej ekstraklasy.

Od Jana Urbana na razie nie otrzymywali oni jednak zbyt wiele szans - przed niedzielnym meczem Czech miał na koncie zaledwie 17 minut w koszulce Górnika, a 24-latek 45. Na konferencji prasowej po wygranym 2:1 meczu z Lechią szkoleniowiec 14-krotnego mistrza Polski został zapytany, czy już dobrze poznał możliwości nowych zawodników i od teraz częściej będziemy ich oglądać na murawie.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

- Oni trudni są do rozszyfrowania... To będzie trwało, natomiast chciałem dołożyć trochę „mięśnia”, czyli fizyczności. Młody Sarapata w takich warunkach ma trudności w grze, Furukawa też nie jest orłem, jeśli chodzi o grę w kontakcie. Filip Prebsl ma odpowiednie warunki fizyczne, Sow również, ma też bardzo dużą szybkość - z tego chcieliśmy przede wszystkim skorzystać i w miarę dobrze to wyszło, bo Sow też miał swoje sytuacje - powiedział Urban.