Ooijer opowiada o chęci gry na Wyspach i swoich kłopotach
2006-08-12 14:42:12; Aktualizacja: 18 lat temu<b>Będący na „celowniku” Blackburn Rovers, Andre Ooijer opowiedział dla skysports.com o swojej frustracji związanej z potraktowaniem go, przez swojego obecnego pracodawcę – PSV Eindhoven.</b(...)
Utalentowany obrońca jest obiektem negocjacji między Rovers i PSV. Jednak obydwa kluby nie doszły do porozumienia w sprawie sumy odstępnego, za 32 – letniego piłkarza.
Prezydent PSV Rob Westerhof jest niechętny perspektywie utraty, jednego ze swoich najlepszych piłkarzy, dlatego też wycenił Ooijera na sumę przewyższającą 1,5 miliona €.
Po ośmiu i pół latach gry w Holandii, Oijer chciałby przenieść się do Anglii, ale za rozsądną cenę. Bardzo cieszy go, że zainteresowało się nim Blackburn.
„Dużo myślałem na temat gry w Anglli. Doszedłem do wniosku, iż chce być piłkarzem Rovers. Jestem podekscytowany możliwością gry pod okiem Marka Hughes’a” – powiedział Ooijer.
„Niestety przeszkodą na drodze okazało się PSV Eindhoven.”
„PSV żąda za mnie zbyt wysokiej ceny, szczególnie zbyt wysokiej dla Blackburn Rovers. Po ośmiu i pół latach gry dla Eindhoven, jestem rozczarowany faktem, iż PSV uniemożliwia transfer moich marzeń.”
„Pozostał mi w kontrakcie tylko jeden rok, dlatego klub był szczęśliwy, iż rok temu wynegocjował z Schalke 04 sumę odstępnego wynoszącą 1,5 €.”
„Nie wyjechałem do Niemiec z powodów osobistych. Jestem zdziwiony, że PSV po roku chce za mnie jeszcze więcej, raczej powinni cenę obniżyć, ponieważ został mi tylko rok kontraktu i jestem o rok starszym zawodnikiem.”
32 – letni Ooijer twierdzi, iż jego szanse na zarabianie pieniędzy poza ojczyzną maleją, jeśli PSV nie zmieni zdania.
Ooijer zwiększył swój entuzjazm do gry w Premiership po rozmowie z kolegą, z drużyny narodowej „Oranje” – Ruudem Van Nistelrooyem.
„Mam 32 lata, jest to dla mnie ostatnia szansa na grę w Premiership. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby negocjacje zakończyłyby się sukcesem. Mógłbym wtedy zakończyć swą karierę sportową w Anglii” – dodał Ooijer.
„Rozmawiałem z Ruudem Van Nistelrooyem i zapewnił mnie, że Blackburn Rovers to wspaniały klub, a Mark Hughes to wspaniały menedżer” – zakończył Ooijer.