Oskar Tomczyk wybrał nowy klub?!

Oskar Tomczyk prawdopodobnie trafi do Śląska Wrocław - wynika z naszych ustaleń. W grze do samego końca pozostawała też Pogoń Szczecin.

Oskar Tomczyk nie przedłużył kontraktu z Lechem Poznań, co było pewne od dłuższego czasu.

Przy wyborze nowego klubu istotne dla niego było, by trenować z pierwszym zespołem i zbierać doświadczenie wśród dorosłych zawodników.

Między innymi dlatego początkowo miał zasilić Real Sociedad.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Hiszpanie ostatecznie jednak wycofali się z tego pomysłu i dlatego sam zawodnik uznał, że ten kierunek należy skreślić.

Od tamtej pory priorytetem była dla niego Polska. Był on jednak skory do tego, by zasilić drużynę z czołówki.

W jego kontekście padały zatem takie kluby, jak Pogoń Szczecin, Zagłębie Lubin czy Śląsk Wrocław. Z naszych ustaleń wynika, że jeśli na finiszu nic się nie zmieni, Tomczyk zasili ostatnią z tych ekip.

Pod okiem Jacka Magiery dostanie idealne miejsce do rozwoju. To szkoleniowiec znany ze świetnego podejścia do młodych zawodników, który w przeszłości prowadził przecież reprezentację Polski do lat 20.

Do tego w barwach „Wojskowych” ma takich napastników, jak Patryk Klimala czy Erik Expósito, więc będzie się od kogo uczyć.

Pogoń Szczecin również walczyła o podpis do końca, ale dla samego gracza priorytetem był Śląsk Wrocław.

17-latek rozegrał do tej pory łącznie dziesięć meczów w dorosłej piłce w rezerwach Lecha Poznań, gdzie zanotował jednego gola.