Oświadczenie federacji Arabii Saudyjskiej po nieuszanowaniu minuty ciszy | Komentarz Australijczyków

Australijczycy przed meczem zwrócili się do AFC (konfederacja azjatycka) i FFA (federacja australijska), by minutą ciszy uczcić pamięć ofiar ostatnich zamachów terrorystycznych, szczególnie dwóch Australijek, Sary Zelenak i Kirsty Boden, które zginęły w Londynie. Wniosek został rozpatrzony pozytywnie, więc obie reprezentacje dostały informację o planowanej przedmeczowej chwili skupienia.

Gdy Australijczycy ustawili się przy kole środkowym, by razem w ciszy uczcić pamięć ofiar, Saudyjczycy rozbiegli się już normalnie na boisku, wyrażając gotowość do rozpoczęcia meczu. Spotkało się to z dezaprobatą australijskiej publiczności, która potem wygwizdała gości. Najwięcej kontrowersji sprawa jednak wywołała w mediach. Działacze z Arabii Saudyjskiej w związku z zachowaniem piłkarzy opublikowali specjalne oświadczenie.

„Federacja Piłkarska Arabii Saudyjskiej bardzo żałuje i niezmiernie przeprasza wszystkie osoby, który mogły zostać urażone przez zachowanie przed meczem kwalifikacji Mistrzostw Świata przeciwko Australii w Adelajdzie niektórych przedstawicieli reprezentacji Królestwa Arabii Saudyjskiej, niepotrafiących dochować minuty ciszy w pamięci ofiar ataku terrorystycznego w Londynie z 3 czerwca 2017 roku.

Zawodnicy nie chcieli znieważyć pamięci ofiar czy spowodować smutku u ich rodzin, przyjaciół czy innych ludzi dotkniętych tym okrucieństwem.

Federacja Piłkarska Arabii Saudyjskiej potępia wszelkie akty terroryzmu i ekstremizmu i wyraża najszczersze kondolencje dla rodzin wszystkich ofiar i dla rządu i ludzi Zjednoczonego Królestwa”.

***

Australijska federacja również opublikowała oświadczenie, w którym czytamy między innymi: „AFC i saudyjski zespół wyraziły zgodę na minutę ciszy. FFA później otrzymała od saudyjskich działaczy informację, że ta tradycja nie jest zgodna z saudyjską kulturą. I że piłkarze ustawią się na swoich boiskowych pozycjach i tam uszanują nasz zwyczaj”.

***

Sprawę skomentowali również australijscy piłkarze.

Ryan McGowan: - Dla nas ważniejsze było to, że jako zespół chcieliśmy pokazać nasz szacunek dla ludzi, którzy stracili swoje życia. Być pewnym, że postąpiliśmy słusznie. Nie mieliśmy kontroli nad zachowaniem rywali. Chcieliśmy po prostu zachować się właściwie. Wszystko zależało od nich. Nie chcemy udzielać dalszych komentarzy, oni opublikowali oświadczenie.

Mathew Leckie: - Tak jak powiedział McGowan, chcieliśmy skoncentrować się na tej minucie, by okazać szacunek. To było dla nas bardzo ważne.