Oświadczenie PZPN w sprawie imprezy kadrowiczów. Mocne słowa Nawałki
2016-10-19 15:29:37; Aktualizacja: 8 lat temu Fot. Transfery.info
Polski Związek Piłki Nożnej wydał oświadczenie w sprawie niesubordynacji kadrowiczów w czasie ostatniego zgrupowania reprezentacji Polski.
"PS" podał, że największa kara za naruszenie dyscypliny ma spotkać Łukasza Teodorczyka i Artura Boruca, lecz nie są to jedyni zawodnicy, którzy uczestniczyli w nocnej imprezie. Dziś PZPN wydał specjalne oświadczenie, w którym potwierdza, że część doniesień prasowych znalazła potwierdzenie w rzeczywistości.
- Takie sytuacje z zachowaniem niektórych kadrowiczów nie mogą mieć miejsca. Nie będę tego tolerował! Nie będzie mego przyzwolenia na łamanie zasad postawy reprezentanta Polski. Zawsze kierowałem się i kieruję w zarządzaniu reprezentacją jedną zasadniczą dewizą – dobro zespołu jest ponad wszystkim, także ponad indywidualnymi słabościami i wadami. Od trzech lat wykonujemy naszą pracę, uwieńczoną ćwierćfinałem mistrzostw Europy we Francji. Jestem przekonany, że nasza drużyna jest świadoma celu do jakiego zmierzamy - powiedział selekcjoner Adam Nawałka.
Wedle słów prezesa związku Zbigniewa Bońska ostateczne decyzje dotyczące ewentualnego wykluczenia zawodników z najbliższych zgrupowań będą należały do selekcjonera. Podkreślił jednak, że w trzech meczach eliminacyjnych Polacy zdobyli siedem punktów.
- Drużyna narodowa jest zobowiązana do sportowej postawy nie tylko na samym boisku. Także poza nim oczekujemy od każdego piłkarza kadry właściwego zachowania, godnego gry w biało-czerwonych strojach. Konkretne decyzje w zaistniałej sytuacji podejmie selekcjoner – dodał prezes Boniek.
W oświadczeniu napisano także: PZPN pragnie podkreślić, że pierwsza reprezentacja Polski jest i zawsze będzie wizytówką polskiego futbolu. Miłość, szacunek i zaufanie jakie zdobyła wśród kibiców i sponsorów, są dla nas wartością nadrzędną. Sporadyczne incydenty, czy kłopoty, które zawsze mogą się przydarzyć w grupie młodych ludzi, nie są w stanie popsuć dobrego i atrakcyjnego wizerunku naszej drużyny narodowej.