Oto największa gwiazda Premier League. Poznajcie Jeffreya [WIDEO]

2023-10-09 15:47:29; Aktualizacja: 1 rok temu
Oto największa gwiazda Premier League. Poznajcie Jeffreya [WIDEO] Fot. TNT Sports
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: TNT Sports

Luton Town w minioną sobotę podejmowało na własnym obiekcie Tottenham. Na trybunach, podobnie jak przez sześć ostatnich lat, wylegiwał się Jeffrey. Psiak to ikona klubu z Kenilworth Road.

Sobotnie popołudnie było dla Jeffreya pewnym standardem. Pobudka rano, spacer, garść ulubionych przysmaków i w końcu zabawa z ulubionymi pluszakami. Kolekcję ma sporą, a więc musi najpierw zastanowić, którą maskotkę zaślini dzisiaj.

Dopiero potem Jeffrey ubrał specjalną kamizelkę i udał się na Kenilworth Road, gdzie Luton Town mierzyło się z Tottenhamem. Gdy labrador zajmie już swoje miejsce na trybunach, to zapada w drzemkę. Czasem budzą go reakcje kibiców, ale najczęściej wstaje dopiero na gwizdek sędziego.

Cykl ten wygląda podobnie od sześciu lat.

Jeffrey to pies przewodnik. Dziewięcioletni czworonóg to najlepszy przyjaciel i pomocnik Matta Claridge'a.

44-latek urodził się niewidomy. Dzięki leczeniu odzyskał częściowo wzrok w obu oczach, ale od tego czasu całkowicie stracił wzrok na prawe oko i widzi tylko częściowo na lewe.

Jeffrey pojawił się w życiu swojego człowieka, gdy ciężko zachorował jego ojciec. Chris Claridge spędził cztery miesiące w szpitalu w oczekiwaniu na przeszczep wątroby i w tym czasie zdiagnozowano u niego raka jelita grubego, z którym już wygrał walkę. Przez pewien czas nie mógł jednak opiekować się synem. Ten obowiązek spadł na labradora.

Od tego czasu psiak zakłada odblaskową uprząż i prowadzi Matta przez życie. Pomaga mu dotrzeć na przystanek, do sklepu czy stadionowej toalety w przerwie meczu.

Społeczność Luton uwielbia zwierzaka i często karmi go smakołykami. Niestety, wkrótce Jeffrey przestanie przychodzić na stadion.

Za jedenaście miesięcy przejdzie na zasłużoną emeryturę. Wedle przepisów osiągnie wiek, który nie pozwoli mu dalej pracować. Będzie się nim opiekował ojciec Matta, Chris, który mieszka nieopodal.

44-latek zgłosił się już po nowego psa przewodnika i towarzysza podczas kibicowania ukochanej drużynie.

Niektórzy kibice żartują już, żeby zbudować posąg Jeffreya albo specjalnie oznaczyć miejsce, które zajmował przez lata na stadionie. Głównie drzemał, ale na gwizdek sędziego wstawał gotowy do dalszej służby.