Özil pozostaje nieugięty. Arsenal ma problem
2020-12-15 21:57:08; Aktualizacja: 3 lata temuMesut Özil znajduje się poza kadrą Arsenalu od końcówki czerwca i mimo to nie pali się do przedwczesnego zakończenia współpracy z „Kanonierami”.
Były reprezentant Niemiec został odsunięty na boczny tor przez Mikela Artetę po wznowieniu poprzednich rozgrywek i następnie nie znalazł się na liście piłkarzy uprawnionych do udziału w meczach Premier League oraz Ligi Europy w trwającym sezonie.
W ten sposób ekipa z Emirates Stadium liczyła na to, że doświadczony pomocnik skusi się na przedwczesne zakończenie współpracy z londyńskim klubem i podpisze kontrakt z jednym z zainteresowanych nim zespołów w trakcie zimowego okna transferowego.
W ostatnim czasie najwięcej mówiło się w tym kontekście o możliwej przeprowadzce 32-letniego zawodnika do DC United. Obecnie dużo jednak na to wskazuje, że Mesut Özil nie pali się do zasilenia szeregów ekipy z Major League Soccer i jakiegokolwiek innego klubu, ponieważ w dalszym ciągu zamierza wypełnić obowiązujący go kontrakt z Arsenalem, o czym otwarcie poinformował jego agent.Popularne
- Jest wiele zespołów zainteresowanych pozyskaniem Mesuta. To się nigdy nie zmieniło podobnie, jak chęć wypełnienia przez niego obowiązującej umowy. On jest lojalnym człowiekiem i dotrzymuje danego wcześniej słowa. W obecnych czasach takie coś jest czymś wyjątkowym. Zapewniam, że nie myśli on teraz o innych klubach poza tym, z którym jest związany - przyznał Erkut Sögüt.
- Oczywiście ubolewam nad faktem, że nie gra, bo w takiej sytuacji wszyscy koncertują się na jego pensji, co jest zrozumiałe. Z osobistego punktu widzenia uważam jednak, że tracą na tym obie strony, biorąc pod uwagę jego talent oraz kreatywność. Mesut trenuje teraz ciężej niż kiedykolwiek. W domu, w ogrodzie i garażu ma siłownię, więc oprócz pracy w klubie wykonuje ją też poza nim. To świadczy o jego profesjonalizmie - dodał przedstawiciel piłkarza.
Sögüt zdradził także, że przed otwarciem letniego okna transferowego rozmawiał z władzami „Kanonierów” na temat chęci pozostania jego klienta w klubie. Ci przyjęli ten fakt do wiadomości, dlatego później zaskoczyła ich decyzja o jego odstawieniu na boczny tor.
- Rozmawiałem z Arsenalem na kilka dni przed otwarciem okna transferowego i opowiedziałem im o uczuciach Mesuta, jego pragnieniu zostania i o tym jak bardzo kocha klub. Nigdy nie powiedzieli mi, że nie umieszczą go na liście. To była niespodzianka dla nas wszystkich i coś, co wyraźnie go uderzyło - powiedział agent Niemca, który jest formalnie związany z londyńskim zespołem do 30 czerwca 2021 roku.
Po tym okresie 32-latek ma otworzyć się dopiero na różne opcje dotyczące związania się z nowym pracodawcą.