Pani sędzia dostała w twarz od trenera brazylijskiego klubu. Skandaliczne zachowanie w mistrzostwach stanu Espírito Santo [WIDEO]
2022-04-11 11:06:19; Aktualizacja: 2 lata temuTrener Rafael Soriano może w najbliższym czasie nie zasiąść na ławce jakiegokolwiek rodzimego zespołu po skandalicznym zachowaniu, którego dopuścił się wobec sędzi Marcielly Netto w ćwierćfinałowym meczu o mistrzostwo stanu Espírito Santo.
Nova Venécia FC zmierza pewnym krokiem ku odniesieniu drugiego z rzędu zwycięstwa w Campeonato Capixaba. Drużyna rywalizująca na co dzień na czwartym poziomie rozgrywkowym w Brazylii uporała się bez większych problemów w ćwierćfinale stanowego turnieju z Desportiva-ES (2:0, 3:1). Wynik tego meczu zszedł jednak na dalszy plan z uwagi na skandalicznie zachowanie szkoleniowca gości, którego dopuścił się tuż po pierwszej połowie rewanżowego spotkania.
Ta została przedłużona o przeszło dziesięć minut i zakończyła się uniemożliwieniem wykonania jeszcze jednego rzutu rożnego Desportiva-ES. Ta oraz wcześniejsze kontrowersyjne decyzje podejmowane przez zespół sędziowskich wzburzyły bardzo mocno sztab brazylijskiego klubu na czele z jego trenerem Rafaelem Soriano.
36-latek wpadł wściekły na murawę, by rozmówić się z arbitrem Arthurem Gomesem Rabelo i skierować w jego kierunku uwagi na temat pracy sędzi liniowej Marcielly Netto. Ta nie pozostawała mu dłużna. W efekcie pomiędzy obiema stronami doszło do wymiany zdań zakończonej... uderzeniem głową w nos pani arbiter przez opiekuna Desportiva-ES.Popularne
Soriano został momentalnie ukarany czerwoną kartką za swoje niewytłumaczalne zachowanie. Trener próbował potem się tłumaczyć i przeprosił nawet Netto, ale nie doprowadziło to zażegnania całej sprawy, bo został on w trybie natychmiastowym i dyscyplinarnie zwolniony przez brazylijski klub.
„Odrzucamy wszelkie formy przemocy fizycznej, moralnej, werbalnej czy emocjonalnej wobec kobiet. Jesteśmy solidarni z sędzią Marcielly Netto i podjęliśmy w związku z tym stosowne kroki w postaci zakończenia współpracy z Rafaelem Soriano” - napisano w komunikacie.
Na tym kłopoty 36-letniego trenera się nie skończą, ponieważ w niedalekim czasie zostanie zapewne zawieszony przez Brazylijską Federację Piłkarską.