Papu Gómez nie traci nadziei. „Będziemy walczyć do ostatniej chwili”

Papu Gómez nie traci nadziei. „Będziemy walczyć do ostatniej chwili” fot. Claudio Grassi/LaPresse/SIPA USA/PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Papu Gómez [Instagram]

Papu Gómez zareagował na wieści o odrzuceniu jego apelacji w sprawie dwuletniej dyskwalifikacji nałożonej przez FIFA w związku z wykryciem w jego organizmie niedozwolonej substancji.

Były reprezentant Argentyny zamierzał ostatnie chwile profesjonalnej kariery spędzić we Włoszech, gdzie na przestrzeni kilku sezonów wyrobił sobie rozpoznawalną markę.

Dlatego też przystał we wrześniu na nawiązanie współpracy z Monzą. Nie było mu dane rozwinąć w niej skrzydeł, ponieważ po zanotowaniu zaledwie dwóch występów otrzymał z FIFA informację o otrzymaniu dwuletniego zawieszenia po wykryciu w jego organizmie terbutaliny stosowanej przeciwko skurczom oskrzeli.

Wyniki testu antydopingowego pochodzą z próbek pobranych w... listopadzie 2022 roku, kiedy to pomocnik był jeszcze zawodnikiem Sevilli i szykował się do wzięcia udziału w zwycięskim mundialu wraz z reprezentacją Argentyny.

Papu Gómez obrał niezwłocznie strategię obrony polegającą na przyjęciu syropu na kaszel bez konsultacji z klubowym lekarzem. W związku z tym nie był świadomy istnienia w nim zakazanych substancji.

Dlatego liczył na całkowite zlikwidowanie lub złagodzenie kary po złożeniu apelacji. FIFA odrzuciła jednak wystosowane przez niego pismo i potrzymała zawieszenie 36-latka do października 2025 roku.

Mimo to nie nosi się z zamiarem zakończenia profesjonalnej kariery i zamierza walczyć o zniesienie sankcji, co zapowiedział we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

„Witam wszystkich. Jak wiecie, odrzucono moją apelację. To bardzo bolesna i rozczarowująca wiadomość. Wraz z moim zespołem i prawnikami będziemy walczyć do ostatniej chwili, aby wrócić do gry.

Dziękuję za wiadomości pełne wsparcia i uczuć. Pomimo trudności jesteśmy tutaj silniejsi niż kiedykolwiek” - napisał.

Bez względu na stanowisko Papu Gómeza wiele wskazuje na to, że wkrótce Monza ogłosi rozwiązanie z nim współpracy, która miała obowiązywać do końca czerwca 2024 roku.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy