Paris Saint-Germain szuka sposobu na Andera Herrerę. Hiszpan wypychany z klubu

2022-08-10 14:31:30; Aktualizacja: 2 lata temu
Paris Saint-Germain szuka sposobu na Andera Herrerę. Hiszpan wypychany z klubu Fot. Paris Saint-Germain
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Le Parisien

Ander Herrera odmówił odejścia z Paris Saint-Germain, ale klub nadal szuka sposobu, by doprowadzić do jego transferu, informuje „Le Parisien”.

Pomocnik trafił na Parc des Princes w 2019 roku, ale jego przygoda zdaje się powoli dobiegać końca. Sporą część poprzedniego sezonu zawodnik spędził na leczeniu kontuzji i aktualnie nie znajduje się w planach nowego sztabu trenerskiego oraz dyrektorskiego. Ander Herrera został poinformowany, że może mieć problem ze znalezieniem dla siebie miejsca w składzie, nie pomogło to jednak w przekonaniu go do transferu.

Klubowi bardzo zależy na tym, by odpowiednio przemeblować zespół, ale żeby pozyskiwać nowych graczy, konieczne jest pozbycie się tych już teraz niepotrzebnych. Na liście transferowej znalazł się między innymi Hiszpan, jak na razie kwestia jego sprzedaży idzie jak po grudzie. I to nie ze względu na brak chętnych.

32-latek dał działaczom jasno do zrozumienia, że nie zamierza nigdzie odchodzić. „Le Parisien” wyjaśnia, że wielkie znaczenie w tej kwestii ma pensja gracza, która wynosi 650 tysięcy euro miesięcznie, co daje 7,8 miliona euro rocznie. Umowa jest ważna do końca czerwca 2024 roku i zawodnikowi niezbyt uśmiecha się z niej rezygnować, zwłaszcza, że wciąż wierzy on, że może powalczyć o miejsce w składzie.

PSG szuka sposobu na pozbycie się gracza i powoli godzi się z faktem, że nie uda się go przekonać do transferu gotówkowego. Działacze teraz starają się przekonać go do rozwiązania umowy za porozumieniem stron, by zaoszczędzić pieniądze, które Ander Herrera miałby inkasować do końca porozumienia.

Przekonanie piłkarza do rezygnacji z przyszłego wynagrodzenia z pewnością również nie będzie łatwe. Z drugiej jednak strony jako wolny zawodnik miałby on większe szanse na znalezienie zespołu, który dałby mu wyższą pensję oraz prowizję za podpis.