Paulo Sousa stracił szansę na pierwsze trofeum z Flamengo. Kuriozalny przebieg konkursu rzutów karnych o Superpuchar Brazylii [WIDEO]
2022-02-20 22:54:31; Aktualizacja: 2 lata temuAtlético Mineiro pokonało Flamengo (2:2, 8:7 po karnych) w meczu o Superpuchar Brazylii. Tym samym trener Paulo Sousa nie zdołał wywalczyć pierwszego z możliwych trofeów z ekipą z Rio de Janeiro.
Były selekcjoner reprezentacji Polski stanął w niedzielny wieczór naszego czasu przed szansą na wygranie pierwszego trofeum z prowadzonym przez siebie Flamengo za sprawą zmierzenia się o Superpuchar Brazylii z aktualnym mistrzem kraju - Atlético Mineiro.
W regulaminowym czasie gry żadnej z drużyn nie udało się skutecznie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, mimo że jedna i druga ekipa obejmowała w nim prowadzenie.
Tym samym o końcowych losach tego pojedynku decydował konkursów rzutów karnych, który mógł aż czterokrotnie zakończyć się po myśli ekipy z Rio de Janeiro.Popularne
Nie zdołała ona jednak wykorzystać pomyłek po jedenastkach wykonywanych w pierwszej kolejności przez „Galo” i następnie po trzech zanotowanych pudłach z rzędu musiała uznać wyższość aktualnego mistrza Brazylii po dwunastej serii oddawanych strzałów z wapna.
To niepowodzenie nie będzie miało na razie żadnego wpływu na najbliższą przyszłość Paulo Sousy, ale poniesienie porażki w rozgrywkach stanowych oraz późniejszy słabszy początek rozgrywek krajowych oraz Copa Libertadores może go kosztować utratę zajmowanego stanowiska w przeciągu kilku najbliższych miesięcy.