Paweł Wszołek zwrócił się do kibiców Legii Warszawa

2024-12-20 11:17:52; Aktualizacja: 5 godzin temu
Paweł Wszołek zwrócił się do kibiców Legii Warszawa Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Legia Warszawa

Legia Warszawa tegoroczne zmagania zwieńczyła porażką 1-3 z Djurgårdens IF w Lidze Konferencji. Po meczu kapitan zespołu Paweł Wszołek miał coś do powiedzenia swoim kibicom, którzy tamtego wieczoru jak zwykle nie zawiedli i pojawili się w Szwecji liczną grupą.

Legia Warszawa za sprawą wcześniejszych rezultatów nie odczuła aż tak bardzo czwartkowej porażki z Djurgårdens IF, ponieważ i tak na sam koniec fazy zasadniczej zajęła siódmą lokatę w tabeli, która zagwarantowała jej bezpośredni awans do 1/8 finału rozgrywek.

Podopieczni trenera Gonçalo Feio liczyli jednak, że po wcześniejszej przegranej z Lugano wrócą na zwycięską ścieżkę i zanotują swój piąty komplet punktów w trwającej edycji Ligi Konferencji. W ostatecznym rozrachunku to rywale trzy razy trafili do siatki, tracąc przy tym tylko jednego gola, którego w drugiej odsłonie meczu strzelił Paweł Wszołek.

Kapitan stołecznego zespołu dał wówczas nadzieję, bo wynik na tablicy po jego trafieniu wskazywał 1-2. Pomimo starań Legia nie dogoniła jednak szwedzkiego zespołu, a ten w końcówce spotkania dołożył jeszcze trzecie trafienie i finalnie zwyciężył 3-1. Całe szczęście, że obyło się bez większych konsekwencji.

Teraz piłkarze mogą udać się na zasłużony odpoczynek. Zanim jednak urlop, Wszołek, a więc zdobywca honorowej bramki po ostatnim gwizdku chciał coś przekazać swoim kibicom. Chodzi o podziękowania w imieniu całego zespołu za gorące wsparcie przez cały 2024 rok.

- Nasi kibice zawsze nas wspierają. Obojętnie, gdzie pojedziemy, w dużej liczbie są z nami. Zawsze możemy na nich liczyć. Wspierają nas dopingiem przez cały sezon i za to chciałem im podziękować w imieniu drużyny. W każdym meczu zostawiamy na boisku serce. Nie zawsze wygrywamy, ale to nie znaczy, że tego nie chcemy. Mam nadzieję, że w 2025 roku porażek będzie jak najmniej i zrealizujemy nasze cele - powiedział.

Wszołek zimową przerwę spędzi, mając na swoim koncie 30 występów, zwieńczonych czterema bramkami oraz sześcioma asystami. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2025 roku, ale jakiś czas temu pojawiały się doniesienia o możliwym przedłużeniu współpracy.