Pech nowego nabytku AS Romy. Kontuzja na pierwszym treningu
2025-08-21 12:28:11; Aktualizacja: 3 godziny temu
Leon Bailey w środę został zaprezentowany jako nowy zawodnik AS Romy, której szeregi zasilił w ramach wypożyczenia z Aston Villi. Na debiut w ekipie z Wiecznego Miasta będzie musiał jednak poczekać - „Il Messaggero” donosi, że na pierwszym treningu nabawił się on kontuzji.
Jednym z celów AS Romy w letnim oknie transferowym było pozyskanie nowego skrzydłowego. Początkowo na celowniku „Giallorossi” znalazł się Jadon Sancho, jednak Anglik odrzucił ofertę przeprowadzki do Wiecznego Miasta. Zrealizowano więc plan B, którym był Leon Bailey - 39-krotnego reprezentanta Jamajki do połowy 2026 roku wypożyczono z Aston Villi (za co zapłacono trzy miliony euro), a w umowie miała znaleźć się możliwość jego wykupu, opiewająca na 22 miliony euro.
Ten transfer zapowiadał się obiecująco, bo mowa o zawodniku, który w Premier League zapisał na swoim koncie 16 bramek i 17 asyst w 110 spotkaniach, a wcześniej świetnie spisywał się w Bundeslidze (28 trafień i 20 ostatnich podań w 119 występach), jednak sympatycy AS Romy na debiut 28-latka w ich zespole będą musieli trochę poczekać.
„Il Messaggero” donosi, że na pierwszym treningu w nowych barwach nabawił się on kontuzji - Bailey opuścił go przedwcześnie ze względu na problem mięśniowy w udzie. Jego przerwa od gry potrwa najprawdopodobniej około trzech tygodni (dokładne badania zostaną przeprowadzone w czwartek), co oznacza, że opuści on sobotni mecz z Bologną oraz pucharowe starcie z Pisą, a do dyspozycji Gian Piero Gasperiniego będzie dopiero po przerwie reprezentacyjnej.