Pedri: Robert Lewandowski od pierwszego dnia był dla mnie wspaniały

Pedri przyznał w rozmowie z „Marcą”, że ceni sobie współpracę z Robertem Lewandowskim.

Robert Lewandowski bardzo szybko wkomponował się w drużynę Barcelony po transferze z Bayernu Monachium. Polak ma duży wpływ na grę i wyniki odnoszone przez kataloński zespół, imponując skutecznością pod bramką rywala. Do tej pory zdobył 17 bramek, a spora część z nich, obok piłkarskiego geniuszu 34-latka, była efektem dobrej współpracy z kolegami z hiszpańskiej ekipy.

Napastnik również potrafi im się odwdzięczyć, czego efektem są cztery asysty na jego koncie. Liczą się jednak nie tylko podania. Pomoc płynącą od niego podkreśla Pedri.

- Łatwo jest dojść do porozumienia z dobrymi piłkarzami na murawie, a Robert od pierwszego dnia był dla mnie wspaniałą osobą. Mimo że nie zna języka, szybko się zintegrował. On bardzo pomaga nam, młodym, dając rady. Pomaga mi i Gaviemu, mówiąc, jak mamy grać. Tłumaczy, byśmy wbiegali w wolne przestrzenie, żebyśmy tam byli, a on weźmie na siebie obrońców i utrzyma dla nas piłkę, by zdobyć bramkę. Posiadanie takiego zawodnika w zespole jest bardzo pomocne - powiedział Hiszpan.

Popularne

Previous

Lech Poznań pogodzony z odejściem gwiazdy? Następca już jest

Vladislavs Gutkovskis z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy? Doszło do kontaktu

Ponad milion euro! Raków Częstochowa złożył ofertę, chce go już teraz

Jest wyceniany na 3,5 miliona euro. Legia Warszawa z wyczekiwanym transferem?!

Zamienił Wisłę Kraków na Legię Warszawa. „Dla mnie decyzja była prosta”

To się dzieje. Antony finalizuje transfer

„Odwalacie taki cyrk”. Jan Urban z pretensjami po meczu kontrolnym Górnika Zabrze

Borussia Dortmund skontaktowała się z nowym trenerem. Jednak nie Erik ten Hag

Next

19-latek w rozmowie z „Marcą” zabrał również głos na temat sytuacji Barcelony w Lidze Mistrzów. W tabeli grupy C ma ona na koncie cztery punkty i w kontekście awansu do fazy pucharowej nie wszystko już zależy od niej.

- Nie spodziewaliśmy się tego, co przydarzyło się nam w Lidze Mistrzów w tym sezonie. Ale tak się stało i szkoda. Teraz nie możemy już z tym nic zrobić, chociaż mamy małą nadzieję na korzystny dla nas wynik w meczu Viktorii Pilzno i Interu. Musimy poczekać i zobaczyć, co się stanie. Ale zdajemy sobie sprawę z tego, że sytuacja jest skomplikowana - przyznał Pedri.