Pep Guardiola wściekły na swoją gwiazdę. „Mam nadzieję, że czegoś się nauczy”
2023-09-24 10:28:12; Aktualizacja: 1 rok temuManchester City wygrał w ostatnim spotkaniu z Nottingham Forest. Przez całą drugą połowę mistrzowie Anglii grali w „dziesiątkę” z powodu czerwonej kartki Rodriego. Pep Guardiola był wściekły na swojego pomocnika.
Manchester City konsekwentnie zbiera kolejne punkty, zgłaszając gotowość do obrony tytułu mistrzowskiego. Oczywiście, przed klubem z Etihad Stadium jest sporo pracy.
Szóstą ofiarą „Obywateli” w tym sezonie ligowym było Nottingham Forest.
Już po pierwszym kwadransie gospodarze prowadzili 2:0 po golach Phila Fodena i Erlinga Haalanda. Więcej bramek nie padło, co nie oznacza, że brakowało emocji.Popularne
Zaledwie kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu drugiej połowy czerwoną kartkę ujrzał Rodri. Jak pokazały powtórki, pomocnik dał się sprowokować i złapał Morgana Gibbsa-White’a za gardło. Musiało się to skończyć odesłaniem do szatni.
Na pomeczowej konferencji Pep Guardiola przyznał, że jest bardzo zły na swojego podopiecznego.
- Jestem na niego wściekły. Nie lubię grać w osłabieniu z powodu naszych błędów. Mówiłem w przerwie: „Chłopaki, bądźcie ostrożni. Mamy komfortową sytuację, opanujcie emocje”. Niestety Rodri tego nie zrobił. Mam nadzieję, że czegoś go to nauczy. Musi panować nad sobą i swoimi emocjami. To coś, co bezwzględnie musi robić. Ja mogę otrzymać żółtą kartkę, ale on nie. Ja nie jestem już zawodnikiem. Zawodnicy muszą być ostrożni. Ja nie mogę panować nad sobą, ale to nie ja jestem na boisku. Jak tak dalej pójdzie, sam wyląduje na trybunach, bo dostanę wystarczająco żółtych kartek - tłumaczył hiszpański szkoleniowiec.
27-latek będzie pauzował w najbliższych ligowych spotkaniach, w tym z Arsenalem.