Trudno obecnie znaleźć w naszym kraju osobę oglądającą mecze „Biało-Czerwonych”, która nie kojarzyłaby Słowomira Peszki. Nominalny lewoskrzydłowy od czasu swojego debiutu u Leo Beenhakkera w listopadzie 2008 roku, uzbierał w kadrze narodowej łącznie 44 występy okraszone dwoma trafieniami i asystą.
Zawodnik bazujący głównie na swojej szybkości i przebojowości szybko zaskarbił sobie sympatię nie tylko fanów, ale i kolegów z drużyny. Łatwość w nawiązywaniu znajomości nie zawsze jednak służyła jego karierze.
W 2010 roku został wyrzucony ze zgrupowania po tym, jak przyłapano go na piciu alkoholu. Druga afera z trunkami w roli głównej miała miejsce sześć lat później, a wzięło w niej udział wówczas aż jedenastu piłkarzy.
Swoje ostatnie spotkanie w polskiej kadrze Peszko rozegrał podczas Mistrzostw Świata w 2018 roku, ale mimo to wciąż jest jednym z najlepiej rozpoznawalnych graczy w kraju.
To postanowiła wykorzystać jedna z firm produkujących alkomaty, która nawiązała z graczem współpracę, o czym poinformował on za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Celem jest promowanie odpowiedzialnej jazdy samochodem i poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach.
W tej chwili 35-latek broni barw Wieczystej Kraków, a nie tak dawno zanotował serię 16 występów z bramką na swoim koncie.