Phil Foden uczestniczył w bójce. Stanął w obronie matki! [WIDEO]

Phil Foden był jednym z uczestników bójki, do której doszło z soboty na niedzielę w Manchester AO Arena. Zawodnik Manchesteru City stanął w obronie swojej matki, która została zaatakowana przez niezidentyfikowanego mężczyznę.

Piłkarze Manchesteru City są w ostatnim czasie aktywni nie tylko na boisku, ale również i poza nim. Niedawno w związku z nadmiernym spożywaniem alkoholu przyłapani zostali Jack Grealish, Kyle Walker oraz Riyad Mahrez. Teraz z kolei mówi się o Philu Fodenie, choć tu powód jest zgoła inny.

W niedzielny poranek do sieci trafiło wideo, na którym to na początku widać wspomnianego zawodnika oraz jego partnerkę Rebeccę Cooke, idących korytarzem Manchester AO Arena. Para musiała mierzyć się z różnymi obelgami ze strony trzech lub czterech niezidentyfikowanych mężczyzn.

Sam piłkarz niewiele sobie z tego robi, ale w kłótnię wdaje się jego dziewczyna, a później dołączyła i zdenerwowana matka, która popycha jedną z agresywnych osób. Ta odpowiedziała Claire Foden ciosem, który posyła ją na ziemię. W tym momencie rozpoczyna się bójka, a 21-latek staje w obronie rodzicielki, choć jedna z postaci mówi mu, by trzymał się od tego z daleka.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Next

Trzeba jednocześnie zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, kiedy 41-latka wpada w kłopoty. Pod koniec poprzedniego roku pod wpływem alkoholu zaatakowała ona inną kobietę, czego efektem były siniaki i ślady po ukąszeniu.

Do sytuacji prawdopodobnie doszło z soboty na niedzielę, czyli kilka godzin po spotkaniu Premier League, w którym ekipa Manchesteru City przegrała z Tottenhamem (2-3).